Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec z szantażami "na RODO". Jest zapowiedź Ministerstwa Cyfryzacji

1
Podziel się:

- Szantaże "na RODO" są coraz popularniejsze - przestrzega generalny inspektor ochrony danych osobowych. Kodeks karny jednak do tej pory jednak nic nie mówił o takich wymuszeniach. To ma się zmienić. Wymuszenie "na RODO" ma być przestępstwem - uważa Ministerstwo Cyfryzacji.

Ministerstwo dostrzegło lukę w prawie i chce ukrócić szantaże "na RODO"
Ministerstwo dostrzegło lukę w prawie i chce ukrócić szantaże "na RODO" (Bartosz Krupa/East News)

- Szantaże "na RODO" są coraz popularniejsze - przestrzega GIODO. Kodeks karny jednak do tej pory jednak nic nie mówił o takich wymuszeniach. To ma się zmienić. Wymuszenie "na RODO" ma być przestępstwem.

Wchodzące 25 maja unijne rozporządzenie RODO i jego zapisy są ciągle zagadką dla wielu przedsiębiorców. Sytuację wykorzystują zatem oszuści, którzy straszą firmy zgłaszaniem rzekomych naruszeń przepisów do odpowiednich organów.

Oczywiście do takiego "zgłoszenia" może nie dojść - o ile przedsiębiorca zgodzi się zapłacić oszustowi odpowiednią sumę. Podobne sytuacje zdarzają się coraz częściej, problem w tym, że nie są one przestępstwem - czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej".

- Kodeks karny mówi bowiem, czym zagrożone jest straszenie sprawą karną, ale o straszeniu sprawą administracyjną - już nie - czytamy w "DGP". Tymczasem szantaże "na RODO" dotyczą przede wszystkim właśnie postępowań administracyjnych. Tę lukę w prawie dostrzegło jednak Ministerstwo Cyfryzacji. Szef resortu, Marek Zagórski, już zapowiada zmiany w przepisach - a nowe rozwiązania mają za przestępstwo uznawać różne formy szantażu.

Zobacz także: RODO już od maja. Firmom grożą ogromne kary. Zobacz wideo:

Tymczasem GIODO namawia przedsiębiorców, by w pierwszej kolejności sami przeglądali swoje działania pod kątem RODO. Zachęca też do uczestnictwa w szkoleniach i warsztatach na ten temat.

* Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl *

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(1)
oki
6 lat temu
Tylko w Polsce przepisy wykonawcze uchwala się 2 miesiące przed wejściem w życie Ustawy. Pobieżne regulacje wyszły pod koniec marca tego roku - PIS przefajczył 2 lata - na postronku Prezesa, kłócąc się, kto świętszy od papieża. Za co te premie sobie brali skoro nie potrafili nawet przygotować wymaganej legislatury?