Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|

Apple najdroższy w historii. Kolejne rekordy na Wall Street

2
Podziel się:

Pierwsza sesja w sierpniu dała kontynuację wzrostów akcji w Nowym Jorku. Historyczny rekord po raz kolejny pobił indeks Dow Jones. Zbliżył się na niecałe 40 pkt. do poziomu 22 tys. pkt. Najwyższa w historii jest też wartość koncernu Apple po publikacji świetnych danych o sprzedaży iPhone'ów.

Apple najdroższy w historii. Kolejne rekordy na Wall Street
(AP/FOTOLINK/EastNews)

Pierwsza sesja w sierpniu dała kontynuację wzrostów akcji w Nowym Jorku. Historyczny rekord po raz kolejny pobił indeks Dow Jones. Zbliżył się na niecałe 40 pkt. do poziomu 22 tys. pkt. Najwyższa w historii jest też wartość koncernu Apple po publikacji świetnych danych o sprzedaży iPhone'ów.

Apple ogłosił we wtorek wieczorem wzrost zysków o 7,2 proc. w trzecim kwartale roku obrotowego Apple zakończonym w lipcu. Zawdzięcza to rekordowej sprzedaży IPhone'ów. Ta wzrosła o 1,6 proc. do 41,03 mln w kwartale - wynika z analizy FactSetStreetAccount. Rok temu sprzedaż w tym samym okresie wynosiła 40,4 mln iPhone'ów.

Akcje spółki poszły ostro w górę w trakcie sesji wyznaczając historyczny rekord 159,10 dol. Notowania we wtorek zakończyły się jednak na niższym poziomie 148,73 dol. za akcję. Daje to wartość 775 mld dol. najdroższej spółki giełdowej świata.

Humory pogorszyły się, gdy analitycy wyliczyli, że średnia cena iPhone'a spadła do 606 dol., podczas gdy oczekiwano 621 dol. za sztukę. Dyrektor finansowy Apple Luca Maestri powiedział agencji Reuters, że powodem jest zmniejszenie zapasów o aż 3,3 mln telefonów.

Zobacz również: Apple pozostanie rynkowym liderem technologicznym. Facebook i Google będą traciły na znaczeniu

Zyski spółki wzrosły do 45,4 mld dol. z 42,4 mld dol. w poprzednim kwartale. To wynik powyżej oczekiwań na poziomie 44,9 mld dol.

Jak podała spółka przekroczony został kamień milowy sprzedaży - już ponad 1,2 mld iPhone'ów trafiło w historii do klientów. We wrześniu ma zamiar wprowadzić do sklepów swój najnowszy model z ekranem OLEDowym wysokiej rozdzielczości i ładowaniem bezprzewodowym, który ma kosztować tysiąc dolarów.

W czwartym kwartale spółka prognozuje przychody na poziomie 49 mld dol. Dobre wyniki pogarsza rynek chiński, gdzie sprzedaż spadła o 9,5 proc. do 8 mld dol.

Rekord Dow Jones Industrial

Dow Jones Industrial wzrósł na zamknięciu o 0,33 proc. do 21 963,03 pkt. S&P 500 zwyżkował o 0,24 proc. do 2476,35 pkt. Nasdaq Comp. zyskał 0,23 proc. do 6362,94 pkt.

Notowania na Wall Street

Indeks Dow Jones najmocniej w górę ciągnęły akcje 3M i Goldman Sachs. Wśród spółek z S&P 500 najlepiej radził sobie sektor finansowy.

Kolejne spółki podały we wtorek wyniki kwartalne. Lekko pod kreską notowane były walory Pfizera. Firma farmaceutyczna zaraportowała zgodny z oczekiwaniami zysk na akcję (67 centów vs 66 centów) i prognozy zysku na cały rok (2,55 dol. na papier) - podaje PAP.

O ponad 11 proc. zwyżkowały akcje Sprint. Skorygowany EBITDA operatora telekomunikacyjnego, wyniósł 2,85 mld dol., o 150 mln dol. powyżej konsensusu.

Ok. 60 proc. spółek notowanych w S&P 500 podało raporty. Wśród nich 71 proc. pozytywnie zaskoczyło rynek zyskiem, co skłania analityków do rewizji w górę prognoz wzrostu zysków spółek z tego indeksu. Obecnie oczekuje się dynamiki zysków w drugim kwartale rzędu 9,8 proc., choć jeszcze na początku sezonu wynikowego szacowano nieco powyżej 6 proc.

Po niższych od oczekiwań danych o sprzedaży w czerwcu spadały notowania producentów samochodów - Ford o ponad 2 proc., a GM o ponad 3 proc.

Spadki, o 4 proc., kontynuuje Snap - cena akcji właściciela komunikatora internetowego spadła już o 20 proc. poniżej wartości z debiutu.

Ciosem dla spółki w poniedziałek wieczorem okazała się decyzja właściciela indeksów giełdowych amerykańskiej NYSE - S&P Dow Jones Indices. Spółki, które emitują akcje różniące się zasadami wykonywania prawa głosu nie będą mogły wejść w skład m.in. indeksu S&P 500. Z tego wymogu zwolnione są spółki już notowane na tym indeksie, np. Alphabet i Berkshire Hathaway.

Dynamika cen w Stanach Zjednoczonych ciągle pozostaje daleko od celu Rezerwy Federalnej (2 proc.)

Deflator PCE, preferowana przez Fed miara inflacji, w czerwcu wyniósł 1,4 proc. rdr, wobec 1,5 proc. w V. Uporczywie niska inflacja znajduje się w centrum uwagi amerykańskiej Rezerwy Federalnej. W komunikacie po lipcowym posiedzeniu banku centralnego napisano, że inflacja w ujęciu rocznym, także bazowa, spadła i znajduje się obecnie poniżej 2-proc. Poprzednio oceniano, że inflacja "ostatnio spadła" i pozostaje "nieco poniżej" 2 proc.

Spadek w lipcu zanotował, choć ciągle utrzymuje się na wysokim poziomie, wskaźnik aktywności ISM w amerykańskim przemyśle. Indeks wyniósł 56,3 pkt. wobec 57,8 pkt. w poprzednim miesiącu. Oczekiwano spadku do 56,5 pkt.

Tymczasem, dochody Amerykanów w czerwcu pozostały bez zmian mdm, wobec wzrostu o 0,3 proc. mdm w poprzednim miesiącu - informuje PAP.

giełda
wydarzenie
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
realny
7 lat temu
z pomocą tych organizacji obce służby tworzą tzw kontrolowany, jak zechca toz pomocą tych organizacji zrobia nam "majdan"
olaf857
7 lat temu
Siłą Apple są fani godzący się na kosmiczne marże.