Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Bruksela o emeryturach w Polsce: to dyskryminacja. Ministerstwo pracy: przygotowujemy odpowiedź

83
Podziel się:

W poniedziałek do ministerstwa pracy dotarł list komisarz ds. równości płci Very Jourovej i komisarz ds. socjalnych Marianne Thyssen ws. różnicy wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn.

Bruksela o emeryturach w Polsce: to dyskryminacja. Ministerstwo pracy: przygotowujemy odpowiedź
(REPORTER)

Reforma emerytalna wejdzie w życie w październiku; w piśmie KE nie ma nic, co by zaburzało przygotowania do niej - powiedział w środę wiceminister resortu rodziny i pracy Krzysztof Michałkiewicz.

"W poniedziałek do ministerstwa pracy dotarł list komisarz ds. równości płci Very Jourovej i komisarz ds. socjalnych Marianne Thyssen. Zdaniem Komisji odmienny wiek emerytalny kobiet i mężczyzn w Polsce jest formą dyskryminacji. Premier Beata Szydło zapoznała się z listem KE i zobowiązała minister rodziny, pracy i polityki społecznej do pilnej odpowiedzi na zastrzeżenia Komisji.

- Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej realizuje reformę emerytalną. Rząd pani premier Beaty Szydło realizuje program, który obiecał Polakom. Reforma emerytalna - obniżenie wieku emerytalnego - wejdzie w życie 1 października bez żadnych komplikacji - powiedział Michałkiewicz. Dodał, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest do tego przygotowany.

Zwrócił uwagę, że prawie 600 doradców emerytalnych pracuje w oddziałach ZUS, aby doradzać przyszłym emerytom. - Zarząd ZUS-u informuje, że system i oddziały są przygotowane na to, żeby przyjmować wnioski i udzielać świadczeń emerytalnych - mówił.

- Chciałbym bardzo mocno powiedzieć, że pismo, które otrzymaliśmy (chodzi o pismo KE ws. wieku emerytalnego), jest w tej chwili analizowane, przygotowujemy odpowiedź. W piśmie nie ma nic, co by zaburzało przygotowania do wdrożenia w życie obniżenia wieku emerytalnego - zapewnił. Podkreślił, że państwa członkowskie UE mają prawo różnicować wiek emerytalny.

Michałkiewicz odniósł się do unijnej dyrektywy przywoływanej w liście KE. - Artykuł z dyrektywy unijnej, który jest przywoływany mówi właśnie o tym, że państwa członkowskie mają prawo różnicować wiek emerytalny, przejście w określonym wieku emerytalnym i zależy to od poszczególnych państw jak one regulują tego typu historie - oświadczył.

Rzeczniczka KE Mina Andreewa tłumaczyła we wtorek, że na obecnym etapie mamy do czynienia z wymianą informacji między Polską i Komisją Europejską, bo reforma dotycząca wieku emerytalnego w Polsce nie weszła jeszcze w życie. - Procedurę o naruszenie prawa można rozpocząć tylko na podstawie aktów prawnych. W tej chwili chcielibyśmy znaleźć rozwiązanie w ramach dialogu - podkreśliła.

Andreewa przekonywała, że równe traktowanie to kluczowy filar, na którym opiera się UE. Jak dodała regulacje, których celem jest osiągnięcie równego traktowania kobiet i mężczyzn na polu zabezpieczeń społecznych, włączając w to wiek emerytalny, obowiązują od 1979 r. Chodzi o unijną dyrektywę z 19 grudnia 1978 r. Jej celem jest stopniowe wprowadzenie w życie zasady równego traktowania kobiet i mężczyzn w dziedzinie zabezpieczenia społecznego.

Sprawa wieku emerytalnego w Polsce wyniknęła przy okazji wejścia w życie ustawy o sądach powszechnych. Komisja Europejska poinformowała wówczas o wszczęciu postępowania wobec Polski o naruszenie unijnych przepisów; główne zastrzeżenie dotyczyło dyskryminacji ze względu na płeć z powodu wprowadzenia odmiennego wieku przejścia w stan spoczynku dla kobiet (60 lat) i mężczyzn (65 lat) sprawujących urząd sędziowski.

Od 1 października wiek emerytalny w Polsce zostanie obniżony do 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Zasada ta będzie dotyczyła obu systemów emerytalnych - powszechnego i rolniczego. Obecnie wiek emerytalny wynosi 67 lat niezależnie od płci - podnoszony jest stopniowo - kobiety osiągnęłyby go w 2040 r., a mężczyźni w 2020

Zobacz także: Zobacz także: Waloryzacja rent i emerytur w 2018 r. Będą podwyżki świadczeń
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(83)
Seba
7 lat temu
Ja odpowiem Pani "Żona" Ma pani rację ,,jestem mężczyzną ale to co pani napisała to święte słowa Ja jestem za tą różnicą jaka teraz jest zapisana ustawowo a Unią ..niech oni się zajmą ważniejszymi sprawami .. uchodźcy ..itd ..a od Polski to wara
Paweł
7 lat temu
UE o wszystko chodzi i do wszystkiego się wtrącają do Polski. Przecież nie dziś zaczął nasz rząd zmieniać reformę emerytalną a UE teraz z tym wyskakuje. Ciekawe kto tam tak buntuje w UE na Polskę. Jak Tusk podnosił wiek emerytalny to UE siedziała cicho. Jak Tusk zmieniał wszystko bez zgody Polaków to gdzie była UE? Polskie władze zmniejszają wiek emerytalny do takiego jaki był w Polsce i UE to nie przeszkadzało a teraz zaczęło bo uwzieli się na Polskę i władze Polskie, ciekawe przez kogo? Wszyscy się domyślamy.
spoko-1
7 lat temu
unia broni ubekow ? i ustaw PO ?
Marek
7 lat temu
dlaczego tak jest chyba w Polsce jest równo uprawnienie a więc kobiety i mężczyżni powinni przechodzić na emeryturę w takim samym wieku policjancji przechodzą na emeryturę po 15 latach pracy gratulacje dla ustawodawcy Kaczyński za nie robienie nic dostał 3000 emerytury kolejne gratulacje jak długo jeszcze będziemy utrzymywać nierobów typu posłowie policjanci i wojskowi do roboty niech się wezmą
AGA
7 lat temu
Bruksela niech się w końcu odwali od Polski, niech zajmą się swoim syfem.
...
Następna strona