Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Duża przecena w mWIG40. Bilans WIG20 na zero

9
Podziel się:

Zobacz podsumowanie najważniejszych wydarzeń rynkowych dnia.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Ponownie słabsza postawa sektora bankowego przyczyniła się do gorszych statystyk GPW na tle innych giełd Europy. Przed spadkami uchronił się WIG20. Sztuka ta nie udała się jednak indeksowi mWIG40, który zalicza najmocniejszą dzienną przecenę od miesiąca.

Zaskakująco mocny zjazd amerykańskiego indeksu ISM dla usług z 57,4 do 53,9 pkt (przy prognozie na poziomie 57 pkt) nie wpłynął zbyt negatywnie na Wall Street, gdzie po niecałych dwóch godzinach handlu Dow Jones jest na minimalnym plusie, oczywiście wciąż powyżej 22 tys. pkt.

Do końca w górę szły notowania na największych parkietach Europy. Liderem pozostał włoski FTSE MIB (+1 proc.). Za nim był brytyjski FTSE100 (+0,9 proc.) i lekko zostające w tyle francuski CAC40 (+0,5 proc.) i hiszpański IBEX (+0,25 proc.).

Jedynie niemiecki DAX finiszuje pod kreską (-0,2 proc.) i dzięki temu nasze blue chipy wcale nie wypadają najgorzej w tym zestawieniu. Sesję praktycznie kończymy w tym samym miejscu co 24 godziny temu. Dokładniej 0,5 pkt niżej, czyli jakieś 0,02 proc. To w sumie i tak dobry wynik, jeśli spojrzymy na bilans, w którym 13 spółek z WIG20 jest pod kreską, a tylko 7 na plusie.

W górę podciągnął notowania PZU. Akcje ubezpieczyciela zyskały dzisiaj 3,15 proc. Towarzyszyły temu obroty na prawie 93 mln zł. Tyle samo transakcji miał jeszcze PKO BP, który jednak przyniósł akcjonariuszom dzisiaj 1,33 proc. straty. Prawie dwa razy większą przecenę odnotowały Asseco Poland i mBank, które zamykają tabelę WIG20.

Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie

Wyniku WIG20 może pozazdrościć sWIG80, a szczególnie mWIG40, który zaliczył dziś najgorszą sesję od miesiąca. Jego notowania spadły o ponad 1 proc. Nie pomogło ponad 12 proc. na plusie CI Games, gdy po drugiej stronie znalazły się Bank Millennium (-7 proc.) i Getin Noble Bank (-5 proc.).

Sektor bankowy wciąż pozostaje pod negatywną presją związaną z zaprezentowanymi ostatnio pomysłami na rozwiązanie problemów z kredytami frankowymi.

Wspomniałem już o publikacji indeksu ISM. Odczyt wywołał spore zaskoczenie. Bez echa przeszły za to pozostałe dane, które w większości były zgodne lub bliskie konsensusu. Mowa o zamówieniach i liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.

Uwaga inwestorów koncentruje się już powoli na jutrzejszym raporcie z rynku pracy. Bureau of Labor Statistics zaprezentuje dane o godzinie 14:30, co będzie dobrym zwieńczeniem bogatego w statystyki tygodnia.

_ _Aktualizacja: 13:31

Decyzje banków i sporo danych. Co na to giełdy?

Za nami bardzo ciekawa połowa sesji, przede wszystkim obfitująca w sporo publikacji. Nie brakowało zaskoczeń, takich jak w przypadku Banku Czech. W porównaniu z porankiem widać ogólną poprawę nastrojów wśród inwestorów, choć dalej trudno mówić o większych wzrostach.

Na początek dostaliśmy serię indeksów PMI dla usług. Ich wydźwięk jest znacznie lepszy niż analogicznych wskaźników dla przemysłu we wtorek, ale i tak inwestorzy są dalecy od zadowolenia.

Bez zmian, zgodnie z prognozami, utrzymał się na poziomie 55,4 pkt indeks dla strefy euro. Poniżej konsensusu były za to wyniki dla Hiszpanii i Niemiec. Minimalnie przebiły go Francja i Wielka Brytania.

Lepiej wypadł raport dotyczący sprzedaży detalicznej w strefie euro, która wzrosła w rok o 3,1 proc. wobec spodziewanego utrzymania tempa sprzed miesiąca, czyli 2,6 proc.

Sporym zaskoczeniem jest decyzja banku centralnego Czech, który podniósł stopy procentowe mocniej od oczekiwań. Główna stawka wzrosła z 0,05 do 0,25 proc. W bazowym scenariuszu brano pod uwagę skok o 0,1 pkt proc. Jest to tyle ważne wydarzenie, że w regionie CEE banki przyzwyczaiły nas tylko do rozluźniania polityki pieniężnej. To może być ważny sygnał dla innych.

Niespodzianki nie było na Wyspach, gdzie również zakończyło się dziś posiedzenie banku centralnego. Oprocentowanie utrzymano na wysokości 0,25 proc. Wciąż też program QE opiewa na 435 mld funtów. W porównaniu z poprzednim posiedzeniem zmienił się nieco układ głosów. Za podwyżką było tym razem tylko dwóch członków, a nie trzech, jak poprzednio.

Jak na to wszystko reagują giełdy? Dosyć spokojnie i raczej z optymizmem. Względem otwarcia widać, że główne indeksy skierowały się na północ, choć nie wszędzie jest to na tyle duży ruch, by wyjść nad kreskę.

Na tle konkurencji bardzo przeciętnie wypada WIG20, którego kurs oscyluje wokół wczorajszego zamknięcia.

Przebieg czwartkowej sesji na giełdach Europy

_ _Aktualizacja: 09:34

Utrzymuje się gorszy sentyment do banków

Mieszane nastroje panują z rana na europejskich parkietach. Kierunek powinny jednak wskazać kolejne publikacje, których będzie dziś dość dużo. Zaczniemy od indeksów PMI dla usług, potem do głosu dojdą banki centralne, a na koniec powrócimy do PMI/ISM w USA. Na GPW kontynuowana jest wyprzedaż z końcówki wczorajszej sesji.

Nienajlepiej rozpoczęła się czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie. Kontynuowana jest wyprzedaż akcji największych spółek zgrupowanych w WIG20. Głównie pod presją są banki, co ma związek z projektem pomocy frankowiczom.

Najgorzej wypada mBank, który traci około 1,5 proc. Niewiele lepiej radzą sobie PKO BP i Pekao. Na plusie są na razie tylko trzy blue chipy: PKN Orlen, Energa i CCC, choć w znacznie mniejszej skali. Zwyżki nie przekraczają 0,7 proc.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20

Po kwadransie handlu mniej więcej na zero wychodzi bilans na innych giełdach Europy. Podobnie jak WIG20, pod kreską jest francuski CAC40 i hiszpański Ibex. Na zielono świecą zaś notowania włoskiego FTSE MIB.

We wtorek mieliśmy całą serię publikacji indeksów PMI dla przemysłu. Dzisiaj czas na dogrywkę i analogiczne wskaźniki dla sektora usługowego. Dwa dni temu wyniki były w większości gorsze od prognoz. Jest więc szansa na wymazanie choć częściowo tego złego wrażenia.

Jak na razie niestety wyniki nie napawają optymizmem. Chiński PMI minimalnie stracił względem poprzedniego miesiąca i przyjął wartość 51,5 pkt. Prognozy zakładały zwyżkę do 51,9 pkt. Znalazło to odzwierciedlenie w notowaniach giełdowych. Indeks Shanghai Composite kończy dzień blisko 0,7 proc. na minusie. Pod kreską jest drugi dzień z rzędu.

Jak wygląda harmonogram kolejnych publikacji? Indeksy dla Włoch, Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i strefy euro jako całości ujrzą światło dzienne do godziny 10:30. Później będzie kilkugodzinna przerwa i będziemy mogli porównać wyniki sektora usług Europy z USA.

Na godzinę przed rozpoczęciem sesji na Wall Street poznamy też cotygodniowe dane na temat złożonych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Będzie to tym bardziej istotne, że poprzedzą jutrzejszy ważny raport z rynku pracy, kompleksowo opisujący sytuację za Oceanem.

W międzyczasie uwaga inwestorów będzie skupiona na bankach centralnych. Decyzje w sprawie stóp procentowych ogłoszą Czesi i Brytyjczycy. W pierwszym przypadku powszechnie oczekuje się pierwszej od lat podwyżki oprocentowania w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Taką możliwość zapowiadał jakiś czas temu sam bank, choć nie precyzował terminu, a ogólniej określił go na trzeci kwartał.

Z każdym miesiącem jesteśmy bliżej podwyżki także na Wyspach, choć raczej nie będzie to jeszcze sierpień. Konsensus zakłada utrzymanie głównej stawki na poziomie 0,25 proc., ale najprawdopodobniej co najmniej trzy głosy wyłamią się i będą za zacieśnianiem polityki pieniężnej.

W tym kontekście niezwykle ważny będzie też kwartalny raport Banku Anglii na temat inflacji. Ceny na Wyspach ostatnio wyraźnie rosną. Przez moment nawet w tempie 2,9 proc., choć ostatni odczyt wskazał na wyhamowanie inflacji do 2,6 proc.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(9)
ZT
7 lat temu
[QUOTE] jak będę je sprzedawał z 300 pkt [/QUOTE] Jasiu brałeś fundusz i certyfikaty na 2000 pkt. a potem uśredniałeś do góry, zatem jak w20 spadnie 300 pkt. to wyjdziesz w okolice zera, no ale na razie nie spadł więc to mrzonki. Krótkie pozycje się bierze, jak nazwa wskazuje, na krótko. A długie na dłużej, a wiesz dlaczego? Bo dywidendy z nich są i ja pomimo, że rynek stoi na 2300 jestem już daleko do przodu, nawet licząc straty na opcjach obronnych, branych raz po raz. Ucz się Jasiu.
karol
7 lat temu
I/jak tam twoje kontrakty spadkowe brane przy 2000 pkt??? A radzilem zamykaj je przy 2200
karol
7 lat temu
Janlew vel synonim! Cos sie opje.,!sz wczoraj mialem 1148 minusow! Co pan nie pozwala??
Piotr
7 lat temu
We wrześniu Amica oddaje do uźytku całkowicie zautomatyzowany i jeden z największych magazynów w Europie.
Sauron
7 lat temu
AMICA - bardzo dobra oferta inwestycyjna. Wyceny analityków od 235 do 265 za akcję. Porencjalny zysk 30-50 % z kapitału.