Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Łukasz Pałka
|

Wall Street na historycznych szczytach. Inwestorzy już spekulują, kto będzie premierem Francji

0
Podziel się:

Sprawdź, jak na francuskie wybory zareagowali inwestorzy obecni na nowojorskiej giełdzie.

Wall Street na historycznych szczytach. Inwestorzy już spekulują, kto będzie premierem Francji
(UPI Photo / eyevine/EAST NEWS)

Poniedziałkowa sesja na nowojorskich giełdach zakończyła się minimalnymi wzrostami, ale S&P 500 i Nasdaq zdołały ustanowić nowe historyczne szczyty.

Nastroje inwestorów na Wall Street poprawiło zwycięstwo Emmanuela Macrona w wyborach prezydenckich we Francji.

Na zamknięciu Dow Jones Industrial wzrósł o 0,03 proc. do 21.012,28 pkt. Nasdaq Composite zwyżkował o 0,03 proc. do 6.102,66 pkt. S&P 500 wzrósł o 0,01 proc. do 2.399,38 pkt.

Uwagę rynków w poniedziałek przykuwały wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich we Francji. Ósmym prezydentem V Republiki zostanie centrysta o poglądach proeuropejskich Emmanuel Macron.

To jednak dopiero początek nowej politycznej drogi byłego ministra gospodarki i finansów. Kluczowe dla pozycji prezydenta i jego zdolności do przeforsowania swojego programu będą wybory parlamentarne, które odbędą się 11 i 18 czerwca. Z opublikowanego 3. maja sondażu OpinionWay wynika, że En Marche!, ruch polityczny Macrona, ma szansę zdobyć największą liczbę miejsc w parlamencie, na granicy samodzielnych rządów i większości koalicyjnej.

Wybory parlamentarne będą jednak dla En Marche! dużym wyzwaniem. Ruch powstał zaledwie rok temu, nie jest też formalnie partią i Macron, który krótko należał do Partii Socjalistycznej, ale kandydował jako polityk niezależny, nie ma silnego zaplecza politycznego.

- Najbardziej optymistyczny scenariusz to wielopartyjne porozumienie, powołanie obecnej szefowej MFW C. Lagarde na premiera i wprowadzenie reform. Kompromis między Niemcami (sztywno interpretującymi reguły fiskalne) i IMF-owskim podejściem (reprezentowanym przez Lagarde) może nadać eurozonie dynamiki i wydźwignąć gospodarkę z pokryzysowego marazmu. Zagrożeniem dla tego scenariusza jest +rozmycie+ się programu Macrona i kompromisy z "starymi" partiami. Dopiero wybory parlamentarne rozstrzygną czy Francja wyjdzie "na prostą" - ocenili w popołudniowym komentarzu ekonomiści ING.

Wygrana Macrona zniosła dużą część ryzyka politycznego i może wpłynąć na spadek awersji do ryzyka na rynkach. W najbliższym czasie uwaga jego uczestników zwróci się ku polityce monetarnej EBC, Fed i fundamentom makroekonomicznym.

"W krótkim okresie zwycięstwo Macrona - a tym samym ustąpienie niepewności na rynkach, dotyczącej wyniku wyborów prezydenckich we Francji i zmniejszenie obaw o tendencje dezintegracyjne w ramach UE - będzie oddziaływało naszym zdaniem w kierunku spadku globalnej awersji do ryzyka" - ocenili w poniedziałkowym raporcie ekonomiści Credit Agricole.

"Wygrana Macrona niemal w pełni gwarantuje, że EBC zmieni swoją ocenę bilansu ryzyka dla perspektyw wzrostu na neutralny (obecnie "poprawiający się, ale negatywny" - PAP) oraz zrezygnuje w czerwcu z możliwości dalszej obniżki stóp, co będzie symbolicznym krokiem w kierunku zakończenia cyklu luzowania" - uważa Krishna Guha, wiceprezes Evercore ISI z Waszyngtonu.

gospodarka
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)