Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

WIG20 znowu błyszczy. Rynek poznał decyzję RPP

66
Podziel się:

Z komentarza money.pl dowiesz się co ciekawego działo się na światowych giełdach w środę.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Mimo że decyzja RPP była jedną z ważniejszych informacji, jaka pojawiła się w środę na warszawskim parkiecie, to nie wywołała ona większych zmian na rynku. GPW notowała wzrosty dzięki słabszym danym z USA, co pozwoliło jej wyprzedzić inne europejskiej parkiety. Sporo uwagi inwestorów przyciągnęły w środę dwie duże spółki: PKO BP oraz KGHM.

WIG20 zakończył handel akcjami w środę na poziomie 1810 punktów. Zatem w ciągu sesji jego wartość poszła w górę o 1,07 procent. To więcej niż pozostałe giełdy ze Starego Kontynentu. Jest to zasługa słabszych danych z USA, które pojawiły się na rynku we wtorek popołudniu.

Indeks ISM, pokazujący aktywność sektora usług za Oceanem osiągnął wartość najniższą od kilku lat. We wtorek popołudniu wywołało to przecenę w Warszawie, ale w ostateczności przyczyniło się do środowych wzrostów. Słabsze dane z USA zmniejsza prawdopodobieństwo podwyżki stóp procentowych w USA. Na tym korzystają natomiast rynki rozwijające się (w tym GPW), które dzięki wyższym stopą procentowym funkcjonującym w kraju, przyciągają więcej inwestorów zagranicznych. Zmniejszenie tej różnicy zadziała negatywnie na rynek.

Notowania europejskich indeksów w środę

Przed południem na GPW pojawiła się seria nieco mniej ważnych danych makroekonomicznych z Europy. Lepiej od prognoz wypadł odczyt produkcji przemysłowej z Wielkiej Brytanii (opublikowana wartość: +2,1 procent rok do rok; prognozowano: +1,9 procent rok do roku). Z kolei analogiczne słabsze dane z Niemiec nie zraziły do kupowania akcji zarówno inwestorów z giełdy we Frankfurcie nad Menem, jak i w Warszawie.

Około południa na rynku pojawiła się decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Wynik głosowania członków rady nie zaskoczył inwestorów, dlatego też nie zważając na tą informację, GPW nadal podążała własną ścieżką.

Nieco więcej informacji pojawiło się na konferencji po posiedzeniu. Zdaniem Adama Glapińskiego, dalsze obniżki kosztu kapitału w Polsce nie przełożyłoby się na impuls wzrostowy dla gospodarki. Dlatego też rada czeka na przyspieszenie wzrostu PKB, aby rozpocząć proces podwyżek stóp procentowych. Szef NBP szacuje, że wzrost gospodarczy w Polsce w tym roku osiągnie poziom od 3,1 do 3,3 procent. Dodał, że jego zdaniem jest to dobry wynik.

Wśród polskich blue chipów w środę szczególnie wyróżniał się bank PKO BP. Spółka nie tylko zyskała na wartości najwięcej (+ 4,53 procent), ale również jej udział w obrocie indeksu WIG20 był najwyższy. Prezes spółki na konferencji w Krynicy mówił m.in. o standardzie płatności BLIK. Zwracał uwagę, że jest niewiele krajów, gdzie tego typu płatności są tak powszechne.

Na drugim miejscu wśród dużych spółek znalazł się KGHM (+ 2,91 procent), który zyskał dzięki drożejącej miedzi. Czerwony metal piął się w środę w górę m.in. ze względu na taniejącego dolara. Spadek notowań amerykańskiej waluty powoduje, że miedź (wyceniana w dolarach) jest tańsza dla inwestorów spoza USA.

Najsłabsze były akcje PGE (- 2,59 procent). Częściowo jest to odreagowanie po ostatnich wzrostach wywołanych mniejszym niż wcześniej zapowiadano wzroście wartości nominalnej akcji.

_ _Aktualizacja: 14:02

Wzrosty na giełdzie. Zwrot akcji na JSW

Jacek Frączyk

W połowie sesji obroty na JSW jest na poziomie najlepszej spółki z WIG20. Inwestorzy przystąpili do realizacji sporych zysków. RPP nie ruszyła stóp.

Od czerwcowego minimum 12,83 zł akcje JSW wzrosły już, wliczając nawet dzisiejszy spadek 1,5-procentowy, o aż 259 proc. Spora część inwestorów uznała więc cenę powyżej 46 zł za dobrą do realizacji zysków.

Wsparciem była rekomendacja, w której DM BZ WBK wycenił akcje na 65 zł, ale najwyraźniej marsz w jej kierunku wielu uznaje za nierealny. Tym bardziej, że co prawda kurs koksu utrzymuje się na wysokim poziomie, ale... od końca sierpnia już nie rośnie. Siła napędowa JSW w postaci wydłużenia spłaty długów i wzrostu cen surowca powoli się wyczerpuje.

Notowania JSW od początku roku

WIG20 po połowie sesji zyskuje 0,8 proc. Największy wpływ ma tu wzrost kursu PKO BP (+3,1 proc.) i KGHM (+3,0 proc.). Odnośnie miedziowego kombinatu sprawa jest stosunkowo prosta - kurs miedzi idzie w górę o 0,5 proc., ale PKO BP? Być może zauważono, że w porównaniu z innymi "frankowymi" bankami jego kurs zachowywał się ostatnio dużo gorzej.

Przyczyną odbudowy nastrojów wśród akcjonariuszy największego banku w Polsce nie jest raczej decyzja RPP. Co prawda cięć stóp nie było, ale też mało kto się tego spodziewał.

Poprawa nastrojów w Europie

Znacząca poprawa nastąpiła na giełdach europejskich. Po ostatnich dobrych danych z gospodarki najlepszą passę mają spółki hiszpańskie. IBEX35 zyskał w tydzień ponad 3 proc., a dzisiaj rośnie o 0,9 proc.

Dużo lepsze nastroje panują wśród akcjonariuszy Unicredit, bo jego akcje rosną o 0,3 proc., gdy jeszcze na początku sesji traciły ponad 2 proc. Dzięki temu indeks giełdy w Mediolanie FTSE MIB zyskuje już 1,2 proc. Trochę słabiej, ale też dużo lepiej niż rano radzi sobie niemiecki DAX (+0,4 proc.) i francuski CAC40 (+0,2 proc.), lekko nad kreską jest brytyjski FTSE 100 (+0,1 proc.).

Inwestorów nie zrażają więc słabsze dane z przemysłu Niemiec i gorsze dane o bilansie handlowym Francji (deficyt 4,5 mld euro, zamiast oczekiwanych -3,7 mld euro). Mieszane dane z przemysłu Wielkiej Brytanii - produkcja przemysłowa w górę o 0,1 proc. zamiast oczekiwanego spadku 0,2 proc., ale przetwórstwo przemysłowe (z wyłączeniem produkcji paliw) już spadło najszybciej w tym roku o 0,9 proc. (spodziewano się spadku o 0,4 proc.) - sprawiają, że akcje na Wyspach poruszają się w górę, ale ostrożniej niż na pozostałych dużych giełdach w Europie.

_ gdy jeszcze na począ _Aktualizacja: 09:47 Giełda w górę. Rating Moody's wcale nie musi spaść

Jacek Frączyk

Notowania polskich obligacji 10-letnich wskazują, że rynek wcale nie ma pewności co do obniżenia ratingu Moody's w piątek. Akcje w Warszawie wspierają dodatkowo wzrosty kursów surowców.

Rentowności 10-letnich obligacji polskich spadły w ostatnich kilku dniach nawet poniżej poziomu 2,8 proc., czyli do poziomu jaki udało się Ministerstwu Finansów osiągnąć na ubiegłotygodniowej aukcji długu. Interpretować to można jako brak wiary odnośnie obniżenia ratingu Moody's w piątek.

Dodatkowo spada dolar przez słabsze dane makroekonomiczne z USA i związany z tym spadek oczekiwań odnośnie podwyżki stóp Fed, a to daje wzrost wycen surowców. Cieszy się z tego KGHM (+2,2 proc.), bo kurs miedzi wzrósł dzisiaj do dwutygodniowego maksimum i rynek powoli zapomina niedawny poziom 4600 dolarów za tonę. Prezes KGHM prognozuje nawet przekroczenie 5000 dolarów w przyszłym roku.

Dzięki popularności akcji miedziowego kombinatu indeks WIG20 zyskuje 0,6 proc. po pierwszej pół godzinie sesji. Największe obroty są jednak na Pekao (+0,3 proc.).

Kwotowania indeksu WIG20

Silne wzrosty i wysokie obroty utrzymuje również JSW (+2,8 proc.). Pomogła ujawniona dzisiaj rekomendacja DM BZ WBK, które wycenia akcję na 65 zł, przy obecnym kursie 48,20 zł oraz utrzymywanie się kursu koksu na poziomie powyżej 160 dolarów za tonę na giełdzie w Chicago.

Dużo gorzej niż u nas jest na rynkach europejskich. Pamiętać jednak należy, że kursy utrzymują się w pobliżu 8-miesięcznych maksimów. Niemiecki DAX traci 0,1 proc., podobnie jak brytyjski FTSE100, francuski CAC40 i włoski FTSE MIB. Tracą nadal europejski banki: Unicredit (-2,2 proc.) i Deutsche Bank (-1,7 proc.), dobrze jednak na wzrost cen ropy reagują jej producenci: włoski Enel (+1,4 proc.) i francuski Total (+0,7 proc.), co w sumie daje względną równowagę rynku.

Na osłabieniu dolara, a więc umocnieniu jena traci natomiast giełda w Tokio, stojąca akcjami eksporterów. Nikkei spadł 0,4 proc.

Zyskały natomiast lekko akcje w Chinach - Shanghai Composite zakonczył dzień lekko powyżej zera. Zyskiwały spółki infrastrukturalne i surowcowe. Te pierwsze w reakcji na komunikaty Pekinu o podtrzymaniu planów obniżania podatków.

_ _Aktualizacja: 7:44 Rynki nie wierzą w podwyżkę stóp Fed. Dzisiaj kolej na RPP

Jacek Frączyk

Po słabszych od oczekiwań odczytach ISM dla przemysłu i usług w USA rynki finansowe już nie wierzą w podwyżkę stóp we wrześniu. A coraz mniej w to, że dojdzie do tego w ogóle w tym roku. Akcje dostały impuls wzrostowy, poza branżą finansową.

Właśnie banki należały we wtorek do czołówki spadkowiczów na Wall Street i europejskich giełdach. Wyższe stopy dałyby większe zyski na marży odsetkowej, a tak... Prawdopodobieństwo podwyżki stóp Fed we wrześniu wyceniane przez giełdę kontraktów terminowych w Chicago spadło do zaledwie 15 proc., choć jeszcze we wtorek rano było na poziomie 30 proc. Zaważył indeks ISM dla usług w USA na poziomie 51,4 pkt. zamiast prognozowanych 55 pkt.

O 8:00 poznamy w środę dynamikę produkcji przemysłowej Niemiec za lipiec - prognoza mówi o wzroście 0,2 proc. względem czerwca, w porównaniu do 0,8-procentowej zmiany w czerwcu. O 10:30 opublikowane zostaną dane o lipcowej produkcji przemysłowej w Wielkiej Brytanii - prognoza mówi o spadku o 0,2 proc. względem poprzedniego miesiąca.

Dziś szacunkowo około pół do pierwszej po południu RPP podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Założeniem rynku jest pozostawienie dotychczasowych poziomów bez zmian. W obliczu zbliżającej się weryfikacji ratingu przez Moody's (w najbliższy piątek) i spodziewanego obniżenia oceny wiarygodności kredytowej Polski ewentualna decyzja o cięciu stóp mogłaby być zbyt dużym ryzykiem dla złotego i mimo utrzymującej się deflacji, która teoretycznie daje wciąż miejsce do ewentualnych cięć, rynek nie podejrzewa RPP, że to akurat dzisiaj. O 16:00 poznamy komunikat po posiedzeniu Rady.

Z okolic banków centralnych dla światowego rynku finansowego ważniejsza będzie dzisiaj publikacja o 20:00 tzw. Beżowej Księgi czyli zestawu analiz i danych makroekonomicznych, obrazujących sytuację gospodarki USA. To rodzaj skumulowanej wiedzy, którą wykorzysta Federalny Komitet Otwartego Rynku do decyzji o stopach procentowych na posiedzeniu za dwa tygodnie.

Wcześniej, bo o 15:15 jest posiedzenie w Banku Anglii odnośnie raportu na temat inflacji, a o 16:00 decyzja banku centralnego Kanady w sprawie stóp procentowych.

Z krajowych spółek giełdowych nie ma dzisiaj wielu istotnych informacji. Aplitt wypłaca 2,4 mln zł dywidendy (1 gr. na akcję), kończą się zapisy na akcje Makory z prawem poboru (cena emisyjna 40 gr., na 21 akcji przypada 13 akcji nowej emisji, ostatnia cena giełdowa to 26 gr.). Środa to też pierwszy dzień budowy księgi popytu na nową emisję akcji Mercatora. Cenę emisyjną spółka poda 14 września, a zapisy będą od 15 do 16 września.

gpw/PLPZU0000011.html">PZU przed zakupem Pekao">

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(66)
synonim
8 lat temu
Miał być krach przez Putina na GPW po 6 września i przez ropę a pompują w górę aż huczy Za to jest krach u takiego jednego na S i u takiego drugiego na putach ZAWSZE działa Tylko odwrotnie
trachhh
8 lat temu
Smieszy mnie ten zwrot "inwestorow" przeciez inwestorow na gieldzie juz dawno nie ma, zostali spekulanci
ZT
8 lat temu
[QUOTE] synonim 2016-09-07 07:42 ZT zapowiedział odpał w górę więc dziś pójdziemy w dół ZAWSZE działa tylko odwrotnie [/QUOTE] No i Jasiu ZAWSZE nie działa.
Ropa wraca na...
8 lat temu
Coraz większy krach budżetu Arabii Saudyjskiej zmusza ją do ostrych cięć wydatków i do poparcia zamrożenia wydobycia, bo i tak już nie ma na nowe inwestycje, a stare zasoby wyczerpują się.
Ropa wraca na...
8 lat temu
Lotos -0,65%, szok naftowy nie pozwoli zarobić.
...
Następna strona