Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Obligacje, akcje i złoty w górę. Powrót kapitału

146
Podziel się:

Z komentarza WP money.pl dowiesz się co ciekawego dzieje się na rynkach akcji na świecie.

Obligacje, akcje i złoty w górę. Powrót kapitału
(Tomasz Brankiewicz/Money.pl)

Warszawska giełda, złoty i polskie obligacje - na wszystkich tych finansowych polach byliśmy w środę na plusie. To wskazuje, że międzynarodowy kapitał zainteresował się Polską. W tym samym czasie akcje z największych giełd Europy spadały, a w USA nieznacznie poszły w górę.

Indeks WIG20 skończył dzień 0,5-procentowym wzrostem, na poziomie minimalnie niższym od 2 tysięcy punktów - 1999,93 pkt. Co prawda sytuacja nie polepszyła się za bardzo w temacie PZU (-1,9 proc.) i Pekao (-0,8 proc.), ale spore odbicie nastąpiło w przypadku KGHM (+2,1 proc.) i PKN Orlen (+2,1 proc.).

Przypadek KGHM wynika z przełamania ceny 5600 dolarów za tonę miedzi na LME i jej wzrostu o 2 proc. To wynik deklaracji rządu Chin, że wybuduje 2100 km nowych linii kolejowych w tym roku, a do tego trzeba będzie dużych ilości miedzianych kabli.

Notowania dzienne akcji KGHM

Środa to był zresztą bardzo dobry dzień dla polskich aktywów. Rentowność polskich obligacji 10-letnich na dzień przed aukcją spadły o 0,03 pkt. proc. do 3,74 proc., złoty umocnił się względem dolara o 1,1 proc., euro o 0,4 proc., a franka o 0,7 proc. Najwyraźniej kapitał postanowił wrócić nad Wisłę. Pytanie czy tak będzie dalej przed 13 listopada i weryfikacją ratingów dwóch agencji.

Z wydarzeń dnia warto wspomnieć o wymianie prezesa w GPW. Zgodnie z rynkowymi przeciekami został nim Rafał Antczak - nominacja dość dobrze przyjęta przez inwestorów bo akcje GPW wzrosły o 0,9 proc.

Nadzieję na ratunek przywróciło sieci Alma walne zgromadzenie. Uchwalono nową emisję i nowy inwestor udzielił pożyczki 24 mln zł, która ma zostać zamieniona na akcje. Akcje Almy skoczyły w górę o 12,4 proc.

W USA lekko w górę, w Europie lekko w dół

Giełda w Nowym Jorku zaczęła dzień wzrostami indeksów. W momencie zamknięcia giełdy w Warszawie indeksy rosły: DJIA o 0,1 proc., S&P500 o 0,3 proc., a Nasdaq o 0,6 proc.

Zasługi dla szerokiego rynku przypisać można bankom, które skorzystają na podwyżkach stóp procentowych Fed, bo wzrosną im marże odsetkowe. Ale ważniejsza jest sprawa oczekiwań względem Kongresu, który pod rządami administracji Republikanów ma poluzować ograniczenia dla branży. Akcje największych banków zyskują od 0,1 do 0,5 proc.

Wydarzeniem dnia był jednak wzrost kursu akcji General Motors (+4,6 proc.), który podał świetne wyniki sprzedaży za grudzień. Równie entuzjastycznie oceniono wyniki Forda (+4,2 proc.).

W Europie - odwrotnie. Największy spadek wśród 50 największych spółek zaliczył Volkswagen (-2,7 proc.). To jednak nie tylko efekt wyników sprzedaży (chyba że dobre wyniki konkurentów w USA mają oznaczać słabe Volkswagena), ale bardziej śledztwa kryminalnego w ciągnącej się od ponad roku sprawie ukrywania emisyjności silników.

Koncern dogadał się już w sprawie kary 1 mld dolarów, rozpatrzenia reklamacji o wartości 17,5 mld dolarów i liczby samochodów, które ma odkupić i naprawić, ale ciążą na nim jeszcze śledztwo kryminalne oraz postępowania środowiskowe na poziomie federalnym i stanowym. A to jeszcze może kosztować - szacuje się, że kolejne grube miliardy dolarów.

Po wzrostowej części rynku w Europie są największe spółki niemieckie, czyli Deutsche Bank (+2,6 proc.) i Deutsche Telekom (+1,1 proc.).

Indeks DAX spada jednak w podobnym tempie, jak i pozostałe europejskie czołowe rynki. Traci 0,2 proc., podobnie jak francuski CAC40. Brytyjski FTSE100 spada 0,1 proc.

_ _Aktualizacja: 14:33 Giełdy lekko w dół. Oczekiwanie na zapiski Fed

Jacek Frączyk

Po pięciu godzinach sesji WIG20 traci 0,2 proc. Nastroje ostygły i oczekuje się teraz na zapiski obrad FOMC, które mogą potwierdzić, lub zaprzeczyć tempu wzrostu stóp procentowych w USA. W Europie uwagę przyciągają słabsze wyniki sprzedaży brytyjskiej sieci Next w sezonie świątecznym.

Publikacja zapisków FOMC o 20:00 naszego czasu ma potwierdzić, lub zaprzeczyć nastawieniu poszczególnych członków do tempa podwyżek stóp procentowych. To sprawia, że noworoczne wzrosty w Europie zatrzymały się w środę.

Uwagę na rynkach europejskich przykuła informacja z brytyjskiej sieci detalicznej Next, z której wynika, że sprzedaż świąteczna nie odbiła w górę zgodnie z oczekiwaniami. Akcje spadły o 14 proc., a w ciągu roku już łącznie 40 proc. Te dane źle wpłynęły na całą branżę na Wyspach. Marks & Spencer stracił 5 proc.

Generalnie w Europie notowania indeksów są bliskie wczorajszym zamknięciom sesji. Nastroje pogorszyła wiadomość o przyśpieszeniu inflacji w strefie euro. EBC ma obecnie pole do zastanowienia, czy kontynuować politykę dodruku pieniądza. Prezes niemieckiego instytutu Ifo sugerował wczoraj, że powinna się ona zakończyć już w kwietniu. A przecież na początku grudnia wydłużono dodruk z terminu marcowego do końca roku.

W Warszawie podobnie - lekkie spadki. WIG20 traci 0,2 proc. a najbardziej ciągnie go w dół grupa PZU, czyli samo PZU (-1,5 proc.) oraz Pekao (-1,0 proc.). W drugą stronę idą notowania PKO BP (+0,7 proc.).

Z ciekawszych wydarzeń na krajowym rynku mamy jutrzejszą aukcję obligacji. Rentowności polskich obligacji 10-letnich po rajdzie do poziomu 3,8 proc., dzisiaj poszły w dół do 3,73 proc. Mało korzystne warunki rynkowe skłoniły prawdopodobnie ministerstwo finansów do obniżenia podaży z 6 do 5 mld zł. Tak czy inaczej obecne poziomy są wysokie i kontrastują z umocnieniem złotego, który zyskuje dziś do dolara 0,7 proc. (od początku roku prawie bez zmian), a 0,3 proc. do euro (od początku roku o 0,7 proc.).

_ _Aktualizacja: 11:24 Po dobrym otwarciu giełda zawróciła w dół

Jacek Frączyk

Choć początek notowań wyglądał bardzo dobrze i wyglądało na to, że noworoczne wzrosty będą kontynuowane, to po 11:00 akcje zawróciły w dół. Silna podaż pojawiła się na Pekao.

Pekao (-0,3 proc.) i BZ WBK (-1,6 proc.), choć w tym roku należały do "pociągowych" indeksu WIG20, na trzeciej sesji roku okazują się obciążeniem. Część inwestorów postanowiła najwyraźniej zrealizować zyski, co sprowadziło indeks nieznacznie poniżej wartości zamknięcia z wtorku.

Dobre prezentują się notowania JSW (+5,5 proc.), choć cena węgla koksującego nie odbiła w górę, ale ustabilizowała się na giełdzie w Chicago na poziomie 225 dolarów za tonę. Akcje krajowego potentata jednak mocno spadały na kilku ostatnich sesjach i rynek dzisiaj odreagowuje.

Nieznaczne spadki nie są jedna domeną giełdy warszawskiej. Po początkowych wzrostach kapitał odpłynął również z giełd europejskich. Lekko poniżej zera są zarówno giełdy w Niemczech, Francji, jak i Wielkiej Brytanii.

I to wszystko pomimo dość dobrych PMI dla sektora usług dla krajów strefy euro. Poza danymi z Włoch wszędzie doszło do poprawy względem prognoz.

Wyższa była od prognoz również inflacja. W strefie euro wzrost CPI wyniósł 1,1 proc. rok do roku w grudniu według wstępnych danych, a prognozowano 1 proc.

Odebrano to najwyraźniej jako zapowiedź przyszłego schłodzenia "ultra-luźnej" polityki pieniężnej EBC. W sytuacji rosnących cen dodruk i rekordowo niskie stopy procentowe robią się niebezpieczne.

Notowania w Europie

_ _Aktualizacja: 8:46 Gospodarka napędza giełdy. Dziś nowy szef GPW?

Jacek Frączyk

Wskaźnik koniunktury przemysłowej PMI dla Japonii opublikowany w środę, tylko potwierdził trend. Gospodarka nabrała rozpędu na całym świecie. Nie wyłączając Polski. Idą za tym notowania akcji.

Dobre dane PMI wskazują na poprawę nastrojów zarówno w Europie (nie wyłączając Polski), jak i w USA (ISM) oraz dwóch największych gospodarkach Azji: w Chinach i Japonii. Do tego na fali wzrostów cen paliw pojawiła się inflacja, co wskazuje, że rynek jest w stanie przyjąć podwyżki cen.

Wczorajsze wzrosty indeksów na Wall Street przy najwyższym od dwóch lat wskaźniku przemysłowym ISM, przyjęte zostały za dobrą monetę również na rynkach azjatyckich. Wsparte wczorajszym PMI dla Chin, najlepszym od dwóch i pół roku oraz dzisiejszym odczytem dla Japonii - 52,4 pkt. - najlepszym od roku, dały mocny ruch w górę giełd w Tokio (Nikkei225 +2,5 proc.) i chińskich giełd w Shenzhen i Szanghaju (CSI300 +0,8 proc.).

Dzisiaj obraz gospodarki uzupełniony zostanie o wskaźniki PMI dla sektora usług w krajach strefy euro (do 10:00) i w sektorze budowlanym Wielkiej Brytanii (10:30). Dodatkowo zaprezentowane zostaną wskaźniki inflacji dla całej Europy (11:00).

Na koniec giełdowego dnia ujawniony zostanie protokół z grudniowych obrad Federalnego Komitetu Otwartego Rynku co być może rozjaśni perspektywę podwyżek stóp Fed w tym roku, tj. czy będą dwie, czy może trzy. Temu drugiemu scenariuszowi daje się obecnie około 40 proc. szans na giełdzie kontraktów terminowych w Chicago.

Perspektywa podwyżek stóp procentowych to raczej sygnał dla wyhamowania tempa rozwoju gospodarki - jednak planowane są stymulanty fiskalne, m.in. w USA i Japonii. Takich jednak brak w Polsce, trudno więc powiedzieć, czy kapitał długo się u nas utrzyma. Czas podwyższania stóp Fed w dłuższym terminie dla gospodarek wschodzących nigdy nie był korzystny.

Na razie mamy jednak za sobą dobre dwa dni na warszawskiej giełdzie. WIG20 zyskał już łącznie 2,2 proc. w tym roku, napędzany głównie wzrostami kursów banków: PKO BP (+6,0 proc.), Pekao (+5,0 proc.) i BZ WBK (+3,9 proc.). Najgorzej radzą sobie akcje firm paliwowych: PKN Orlen (-0,6 proc.) i Lotosu (-1,2 proc.).

Z ważniejszych wydarzeń ze spółek mamy dziś początek zapisów na akcje Kofoli (cena wezwania 78,60 zł za sztukę) i walne zgromadzenie w sprawie ratunkowego podwyższenia kapitału w Almie. Na okrasę jeszcze prawdopodobna zmiana prezesa na walnym GPW - media wskazują, że głównym kandydatem jest Rafał Antczak, od ośmiu lat członek zarządu Deloitte Consulting.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(146)
Szok naftowy ...
7 lat temu
Bankrutujące Stany kończą 2016 rok z rekordowym długiem, którego oprocentowanie gwałtownie rośnie! Prawdziwa hopssa bankrutów! US Ends 2016 With $19.98 Trillion In Federal Debt; Up $1,054,647,941,626.91
Szok naftowy ...
7 lat temu
Trwa krach bankrutującego euro, do jena już 122,33, -0,76.
Szok naftowy ...
7 lat temu
Krach naszej gospodarki najlepiej pokazuje usunięcie prezesa GPW po zaledwie roku od powołania na to stanowisko.
Szok naftowy ...
7 lat temu
Premier Wlk. Brytanii Teresa May jest zdecydowana przeprowadzić Brexit tak jak zapowiadała.
Szok naftowy ...
7 lat temu
Rolls Royce -3,0%.
...
Następna strona