Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Biznes zmęczony dobrą zmianą. Ma dość polityków i zawłaszczanych sądów

135
Podziel się:

Szef Work Service jest przekonany, że raz zdobytego obszaru władzy, politycy już nie oddadzą. - Staniemy się wasalami, kastą podporządkowanych - mówi Tomasz Misiak.

Biznes zmęczony dobrą zmianą. Ma dość polityków i zawłaszczanych sądów

"Trwa bal na Titanicu". Polscy przedsiębiorcy zaniepokojeni serwowanymi przez PiS zmianami w wymiarze sprawiedliwości.

Piątkowy "Puls Biznesu" zapytał znanych przedsiębiorców i inwestorów, co sądzą na temat zmian,jakie w ostatnich dniach - bardzo szybko i niespodziewanie - wprowadzane są w polskim wymiarze sprawiedliwości.

- Jaką szansę wygrania sporu z państwem będzie miał przedsiębiorca w sytuacji, kiedy kluczowych sędziów mianują politycy? - pyta na łamach "Pulsu Biznesu" Tomasz Misiak, szef rady nadzorczej Work Service.

Jest przekonany, że raz zdobytego obszaru władzy politycy już nie oddadzą.

- Staniemy się wasalami, kastą podporządkowanych - mówi "Pulsowi Biznesu" Tomasz Misiak.

Zobacz także: Zobacz też, co o reformie Sądu Najwyższego mówi opozycja.

Polscy biznesmeni są zgodni, że dobra zmiana nie idzie we właściwym kierunku. Zbigniew Jakubas, przedsiębiorca i inwestor, właściciel Grupy Kapitałowej Multico, podkreśla, że biznes tylko pozornie nie interesuje się sytuacją w sądach.

Zaznacza, że każdy, kto zetknął się z wymiarem sprawiedliwości, zwłaszcza w kwestiach gospodarczych, ma zastrzeżenia.

- Sądownictwo wymaga zmian - zaznacza w "PB".

Niemniej, jak podkreśla, podstawą funkcjonowania sądów jest ich niezależność od polityków. Podobnego zdania jest Roman Kluska, twórca Optimusa.

- Biznes jest tak zależny od jakości sędziów i sądownictwa, jak człowiek od tlenu – zaznacza.

Maciej Grelowski z Rady Głównej BCC przekonany jest, że poddanie sądownictwa pod władzę rządu będzie mocno rzutowało na gospodarkę oraz sytuację przedsiębiorców.

- Wszystko zweryfikuje pierwsze istotne przesilenie, a zwłaszcza kryzys gospodarczy - podkreśla.

Smutną wizję roztacza także Rafał Bauer, akcjonariusz m.in. Próchnika.

- W Polsce trwa właśnie bal na Titanicu i za dwa lata obudzimy się w innym kraju, z niewesołymi minami. Stopniowo obecna władza, krok po kroku, łapie w kleszcze przedsiębiorców, budując atmosferę, w której to przedsiębiorca ma się czuć winny, że mu się udało, i powinien w każdej chwili spodziewać się uderzenia - zauważa Rafał Bauer.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(135)
Cze!
7 lat temu
[QUOTE] Polscy przedsiębiorcy zaniepokojeni serwowanymi przez PiS zmianami w wymiarze sprawiedliwości [/QUOTE] Jasne. Dla nich było lepiej, jak wyrok można było po prostu kupić!
Krzysztof
7 lat temu
Przecież Kaczyński ireszta jego świty to HAZAROWIE poczytajcie a zrozumiecie ich działania !!!!!!!
jack
7 lat temu
kto nie miał do czynienia ze sądami to nic nie wie na ich temat. moj przykład. moje dziecko jest ofiara przemocy ze strony jego matki i jej rodziny. ja jestem napadany podczas wizyt u syna. mam świadkow i nagrania lecz nic nie mogę zrobic gdyż była zona i jej rodzina mają znajomości: komendant policji z krzyża wlkp jest kolegą byłej teściowej, pracuje tam ich kuzynka, w prokuraturze w Trzciance mają kolejną tarcze bo co niektórzy prokuratorzy zachowują się jak ich obrońcy, sąd rodzinny w trzciance to jedna wielka pomyłka. sędzina wspiera przemoc, nie dziala z urzędu mimo ze ma podstawy do reagowania. to nie jest sąd tylko banda kolesiowska dzialająca nie dla dobra dziecka tylko dla dobra mamuśki. jak dla mnie to ta sędzina powinna wylądować w pace ale kto po starym systemie ruszy sędziego?
Jurek
7 lat temu
Co maja sądy do biznesu? Owszem złodzieje powinni się bać.
Don Ec
7 lat temu
Czerwone Kmery tez zrobiły zmiany w zgodzie z suwerenem.
...
Następna strona