O swoich zamiarach Krzysztof Jurgiel poinformował w poniedziałek w Szczecinie. Jego słowa cytuje Radio Szczecin.
Chodzi przede wszystkim o budynki, które kiedyś funkcjonowały w ramach PGR-ów, a teraz w większości przypadków są nieużywane i niszczeją. Mowa chociażby o chlewniach, stodołach czy innych budynkach gospodarczych.
- Kompleksowy program wsparcia jest potrzebny, żeby dokonała się aktywizacja obszarów, gdzie są niewykorzystane budynki będące w gestii Agencji Nieruchomości Rolnych - powiedział Jurgiel.
Zaznaczył również, że rolnicy mogą liczyć na pomoc rządowych programów, które mają zostać uruchomione właśnie na tę okoliczność.
Skąd wiadomo, które gospodarstwa będą nadawały się do modernizacji w pierwszej kolejności? Tu do akcji wkroczyć muszą wojewodowie.
To powołane przez nich specjalne zespoły mają decydować, na jakie inwestycje pójdą pieniądze. Budynki natomiast udostępni Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
Instytucja ta najprawdopodobniej od 1 września zastąpi dwie działające do tej pory równolegle - Agencję Rynku Rolnego i Agencję Nieruchomości Rolnych. O powstaniu nowej superagencji pisaliśmy już w money.pl na początku roku.