Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Katar odpowiedział sąsiadom. Ale to jeszcze nie koniec kryzysu

2
Podziel się:

Katar przekazał w poniedziałek Kuwejtowi swoją oficjalną odpowiedź na 13 żądań, sformułowanych przez Arabię Saudyjską i jej sojuszników w celu rozwiązania kryzysu w regionie - poinformował agencję AFP przedstawiciel jednego z krajów Zatoki Perskiej.

Katar odpowiedział sąsiadom. Ale to jeszcze nie koniec kryzysu
(Joi Ito/Flickr.com/CC 2.0)

Katarski minister spraw zagranicznych szejk Muhammad ibn Abd ar-Rahman as-Sani przekazał odpowiedź emirowi Kuwejtu Sabahowi al-Ahmadowi al-Dżabirowi as-Sabahowi. Kuwejt prowadzi mediacje w sprawie zakończenia sporu.

W poniedziałek kraje arabskie, które poddały Katar izolacji, poinformowały, że wydłużyły termin na spełnienie 13 postulatów o 48 godzin, czyli do nocy z wtorku na środę. Termin ten pierwotnie wygasał w nocy z niedzieli na poniedziałek.

Zobacz także: Katar odcięty od świata. Wielki kryzys polityczny

Jednak wcześniej katarska agencja prasowa QNA podała, że szef MSZ Kataru wystosuje odpowiedź na listę postulatów szybciej i nie będzie czekał do nocy z wtorku na środę.

W komunikacie nie wskazano, czy odpowiedź będzie satysfakcjonująca dla Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Zjednoczonych Emiratów Arabskich i Bahrajnu. W sobotę szef katarskiej dyplomacji zapowiadał, iż jego kraj raczej odrzuci żądania. W jego ocenie postawienie ich Katarowi miało na celu nie walkę z terroryzmem, lecz ograniczenie suwerenności kraju.

Od czego się zaczęło?

Arabia Saudyjska 5 czerwca zerwała stosunki dyplomatyczne z Katarem, oskarżając go o wspieranie terroryzmu oraz nadmierne zbliżenie z Iranem.W ślad za Rijadem poszedł Egipt, Bahrajn i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Kraje te zablokowały połączenia lotnicze, morskie i lądowe z emiratem, zarzucając mu wspieranie terroryzmu.

23 czerwca bojkotujące Katar państwa arabskie przedstawiły listę 13 żądań, wśród których figurowało zamknięcie telewizji Al-Dżazira, rozluźnienie relacji z Iranem, zamknięcie tureckiej bazy wojskowej w Katarze oraz wydanie wszystkich wskazanych terrorystów znajdujących się na katarskim terytorium. W celu - jak to ujęto - zakończenia najpoważniejszego od lat kryzysu w rejonie Zatoki Perskiej, Katar musi również zerwać kontakty z terrorystycznymi i ideologicznymi organizacjami, takimi jak Bractwo Muzułmańskie, Państwo Islamskie, Al-Kaida, Hezbollah, Dżabhat Fatah al-Szam (dawny Front al-Nusra, związany niegdyś z Al-Kaidą w Syrii).

Spełnienie tych żądań warunkowałoby ewentualne zniesienie blokady i zakończenie bojkotu Kataru. Lista została przekazana katarskim władzom przez przedstawiciela Kuwejtu, który jest mediatorem w konflikcie.

Katarskie władze uznały te żądania za "niedorzeczne".

Katar to kraj bogaty w surowce. Udział zysków z ropy naftowej w PKB tego kraju stanowi blisko 23,5. Codziennie z pól naftowych wydobywanych jest 619 tys. baryłek czarnego złota.

Katar posiada rozległe połączenia lotnicze i bankowe w krajach, które zerwały więzi dyplomatyczne. Krajowy przewoźnik bandery Qatar Airways wykorzystuje terminale lotnicze we wszystkich krajach i ma szerokie powiązania z Europą, Azją i Stanami Zjednoczonymi. Katar zainwestował także w Londynie 50 mld dol., a w ciągu najbliższych 3-5 lat chce wydać kolejne 6 mld dol - o czym więcej pisaliśmy w money.pl.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(2)
srgdyhswdvhra...
7 lat temu
bez ropy araby sa nikim !! trzeba isc w energie odnawialne i po temacie :) wtedy sie skonczy kaska na terroryzm
borys
7 lat temu
poszło im o podział zysków z handlu ropą i tyle