Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Bartosz Wawryszuk
|

Rosja zamyka granice przed białoruskim nabiałem. To kara za łamanie embarga

11
Podziel się:

Rosyjskie służby od dawna twierdzą, że do ich kraju przez Białoruś nielegalnie trafia produkcja mięsna, nabiał, warzywa i owoce z krajów Unii Europejskiej, w tym z Polski.

Rosja zamyka granice przed białoruskim nabiałem. To kara za łamanie embarga
(Shutterstock)

Rosja wprowadziła ograniczenia w dostępie na swój rynek białoruskiego nabiału. Jak informują rosyjskie media, to kara za to, że przez Białoruś docierają na rosyjski rynek zachodnie produkty, objęte embargiem spożywczym.

Na czarnej liście rosyjskich służb nadzoru weterynaryjnego i fitosanitarnego znalazły się produkty kilku białoruskich firm. Radio Echo Moskwy przypomniało, że w kwietniu Władimir Putin osobiście ostrzegł Aleksandra Łukaszenkę, iż tak się stanie jeśli nadal zachodnie towary będą nielegalnie wwożone do Rosji przez terytorium Białorusi.

Rosyjskie służby od dawna twierdzą, że do ich kraju w ten sposób nielegalnie trafia produkcja mięsna, nabiał, warzywa i owoce z krajów Unii Europejskiej, w tym z Polski. Mińsk odrzuca te oskarżenia. Sami Rosjanie, choć narzekają na wzrost cen podstawowych produktów, to jednak popierają decyzje władz o utrzymaniu embarga.

- Rosja da sobie radę w każdej sytuacji, ale jest inne pytanie, czy Europa poradzi sobie bez Rosji? - można usłyszeć od przeciętnych mieszkańców Moskwy. Rosyjscy politycy i prokremolowskie media przekonują Rosjan, że zachodnie sankcje i rosyjskie embargo odwetowe stymulują rozwój rodzimej gospodarki.

Tego typu wypowiedzi mają swoje odzwierciedlenie w sondażach opinii publicznej, które wskazują, że co najmniej 75 procent obywateli Federacji Rosyjskiej twierdzi, iż nie odczuwa skutków zachodnich restrykcji.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(11)
B
7 lat temu
Będą jesść sałate, jaki czas idzie na tym "pojechać" :)
Alex
7 lat temu
Aleksander próbował być cwańszy od Władymira ale cienko to wyszło 😁
cvq
7 lat temu
Ekonomia jest nieubłagana ,a odczucia Rosjan subiektywne. No cóż łatwiej jest znosić biedę, gdy długo się w niej żyło.Tusk też powinien wiedzieć że Polacy są zbyt dumnym narodem ,by ugiąć się pod szantażem. Gdyby jednak sankcje zostały wprowadzone to on nie ma raczej po co do Polski wracać.
Dreck
7 lat temu
[QUOTE] To jest po prostu śmieszne zachód myśli że da radę Rosji cha cha Rosja to jedna z największych gospodarek świata i zapewne ma opracowane programy na takie sytuacje, a w razie potrzeby są jeszcze np. Chiny. Do nich może zwrócić się o pomoc. [/QUOTE] Taaa, ten program to 'jedzcie trawe z trawnikow i mirabelki z lasu', ci co sa na gorze na pewno przetrwaja, pytanie ile przecietny Rosjanin wytrzyma tych absurdow, ktore tworzy mu wladza.
Makabra1
7 lat temu
Kraje zachodnie sprzedają za symboliczną kwotę i na kredyt Białorusi a ta ma rynek nasycony więc wpycha komu popadnie. UE zamiast obniżyć ceny u siebie wpycha Białorusi to bez honoru i przyzwoitości wobec swoich obywateli.