Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

KNF bierze się za rynek forex. Chce blokować domeny internetowe

18
Podziel się:

KNF chce ważnych zmian w ustawie o nadzorze nad rynkiem finansowym.

Marek Chrzanowski, przewodniczący KNF
Marek Chrzanowski, przewodniczący KNF (JACEK DOMINSKI/REPORTER/EAST NEWS)

Komisja Nadzoru Finansowego chce blokować domeny internetowe nieuczciwych firm, które zachęcają Polaków do lokowania oszczędności w ryzykownych instrumentach finansowych, służących przede wszystkim do spekulacji na rynku forex. To kolejna bardzo ważna propozycja w ostatnich dniach. Wcześniej urzędnicy Najwyższej Izby Kontroli zasugerowali konieczność wprowadzenia zakazu reklamy tego typu produktów.

KNF informuje, że do resortu finansów trafił właśnie projekt zmian w przepisach regulujących działalność nadzorcy nad rynkiem finansowym. Urzędnicy KNF chcą dostać uprawnienia do tego, by blokować domeny internetowe nieuczciwych firm działających na rynku finansowym.

Obecnie KNF ma możliwość wpisania danego podmiotu na listę ostrzeżeń publicznych - trafiają tam m.in. firmy, które prowadzą działalność maklerską bez wymaganych zezwoleń. Częściowo są to spółki, które oferują spekulacje na foreksie, a więc "zakłady" np. o zmiany kursów par walutowych, czy surowców. O tym, jak bardzo ryzykowny jest to rynek i jak wiele kontrowersji się z nim wiąże, pisaliśmy wielokrotnie w WP money.

Wygląda na to, że KNF chce wreszcie wyraźniej zaznaczyć swoją obecność na tym rynku. I proponuje zmiany.

"Celem postulowanej przez KNF zmiany jest wzmocnienie uprawnień Komisji w zakresie przeciwdziałania świadczeniu usług finansowych przy wykorzystaniu różnego typu platform internetowych przez nieuprawnione do tego podmioty. Projekt odpowiada przede wszystkim na zagrożenia identyfikowane na rynku forex, ale rozciąga wprowadzane mechanizmy ochrony nieprofesjonalnych uczestników rynku finansowego na wszystkie objęte nadzorem KNF sektory tego rynku" - czytamy w oświadczeniu KNF.

Jak czytamy, "KNF zyskałaby jednocześnie uprawnienie do prowadzenia specjalnego rejestru, do którego wpisywane byłyby nazwy domen internetowych, które znalazły się na liście ostrzeżeń publicznych KNF. Wpisanie nazwy domeny do rejestru domen zastrzeżonych skutkowałoby obowiązkiem zablokowania dostępu do tych stron przez poszczególnych dostawców Internetu".

Co ciekawe, propozycja zmiany zbiegła się w czasie z ostatnim raportem Najwyższej Izby Kontroli, o którym pisaliśmy w WP money. Bardzo istotna propozycja NIK dotyczy tego, by wprowadzić zakaz reklamy tego typu instrumentów finansowych. Nie jest to pomysł, który powstał w Polsce - już w ubiegłym roku na zdecydowane ograniczenia rynku forex zdecydowali się Belgowie.

O zakazach dotyczących reklamy mówi się też we Francji i w Wielkiej Brytanii. W grę wchodzi też ograniczanie tzw. dźwigni finansowej, czyli mechanizmu, który pozwala "zakładać się" o stawki wyższe od posiadanego kapitału. W Polsce dopuszczalna dźwignia sięga poziomu 1:100. Oznacza to, że spekulanci ryzykują nie tylko posiadany kapitał, ale mogą też wpaść w długi. Warto przypomnieć, że KNF chciała ograniczyć dźwignię do poziomu 1:50, ale pomysł przepadł.

Według raportu NIK ostatnie 4,5 roku przyniosło tym klientom straty, które można szacować na 2,1 mld zł. W ubiegłym roku jako pierwsi podaliśmy w WP money, że roczne straty netto Polaków na foreksie mogą sięgać nawet pół miliarda złotych. Dane NIK potwierdzają więc szacunek, że roczna średnia strata w przeliczeniu na klienta przekracza 19 tys. zł.

forex
giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(18)
ekonom4
7 lat temu
Uff!!! Nareszcie!!!. Nie wiem jak sprawa reklam Forex wygląda u kogokolwiek, ale wiem, że od mniej więcej trzech lat codziennie zalewają mnie maile z propozycjami "nie do odrzucenia" od wszelkiego rodzaju cwaniaczków, propagujących kokosowe korzyści z gry w kurs dwóch walut. Na szczęście trochę pojęcia o tym mam, trochę lubię dowiedzieć się nieco więcej przed zrobieniem pierwszego ruchu i - dzięki temu - wiem, że nie mam czasu na poświęcenie się temu zajęciu. Jak każde zajęcie, które ma przynieść wymierne korzyści, tak i Forex wymaga wiele czasu, pracy i poświęcenia uwagi, Ja nie mam na to warunków, a nie zaryzykuję zwiększeniem ryzyka osiągania korzyści może znacznie większych, kosztem obecnych. Dziś nie zaliczam się do opłakujących dziesiątki lub setki tysięcy złotówek, wyrzuconych w błoto. Nie opłakuję też tego, czego nie osiągnąłem dzięki Forexowi, bo być może byłbym wielkim przegranym. Jedynym moim problemem jest okresowa blokada kolejnym - rzeczywiście nachalnych, namolnych - adresów mailowych nadawców i - oczywiście - nabrzmiewająca skrzynka wiadomości-śmieci.
Ygrecki
7 lat temu
KNF niech się weźmie za ZUS tam są największe oszustwa i przekręty. Do tego każdy pracujacy Polak jest oszukiwany czy tego chce czy nie.
Mat
7 lat temu
Ktoś kto nigdy nie grał na forexie niech się lepiej nie wypowiada. W skrócie to bardzo ryzykowny instrument dający ponadprzecietne zyski lecz obarczony wysokim ryzykiem. Jak wsZędZie gdzie chcesz zarobić dużo musisz wiele zaryzykować. Aby grać na forexie trzeba mieć wiedzę i dużo czasu aby śledZić gospodarke świata. Nikt nie traci na korZyść innego zwykły cZłowiek nie ma wpływu na kursy walut i surowcow. Jak zwykle złodziejski kraj chciałby wsZędZie maczac palce A skutkiem będzie uciecZka inwestorow na zagranicZne platformy. Temat rzeka nie będę się rozpisywal.
Eeee
7 lat temu
No na forexie nie produkuje się pieniędzy. Żeby ktoś zyskał, to ktoś musi stracić. Żeby ktoś zyskał dużo, to wiele osób musi stracić.
Pawełek
7 lat temu
Przecież ludzie robią to dobrowolnie. Jeśli jest jakieś przestępstwo to od tego są sądy. A do sprawdzania tych domem trzeba zatrudnić pewnie kilkadziesiąt osób za nasze podatki. Świetny pomysł.....