Zarząd Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie wstrzymał handel akcjami firmy Hutmen. To efekt ogłoszenia przez grupę Boryszew chęci przymusowego wykupienia ponad 2,5 mln akcji zawieszonej spółki.
Jedna z największych grup przemysłowych w Polsce ogłosiła w oficjalnym komunikacie przymusowy wkup wszystkich akcji posiadanych przez drobnych akcjonariuszy Hutmena. Mowa o dokładnie 2 mln 549 tys. 980, które stanowią 9,96 proc. wszystkich udziałów w spółce.
Dzięki tej transakcji Boryszew wraz z podmiotami zależnymi (Impexmetal, SPV Boryszew 3, SPV Impexmetal oraz Impex-Invest) stanie się właścicielem wszystkich udziałów. W tej chwili należy do niego 23 mln 46 tys. 290 akcji, stanowiących 90,04 proc. kapitału zakładowego.
Za jedną akcję Hutmena Boryszew płaci 5,31 zł. To zaledwie 1 gr więcej niż wynosi kurs giełdowy. W ostatnim półroczu notowania wahały się od 5 do 5,50 zł. Cała procedura potrwa do wtorku 17 stycznia. W tym dniu właściciele akcji objętych wykupem zostaną pozbawieni praw z akcji, co nastąpi w drodze zapisania tych akcji na rachunku papierów wartościowych Boryszew S.A. Wartość wszystkich akcji podlegających wykupowi wynosi 13,5 mln zł.
Hutmen jest jednym z największych producentów wyrobów z metali nieżelaznych w Polsce. W ofercie ma rury, pręty, płaskowniki i stopy odlewnicze. To też jedna z najstarszych spółek notowanych na giełdzie w Warszawie. Jest obecna na parkiecie od listopada 1997 roku.
Hutmen jest częścią grupy Boryszew - jednej z największych grup przemysłowych w Polsce z zakładami produkcyjnymi zlokalizowanych w 14 krajach na 4 kontynentach i zatrudniająca ponad 9 tys. pracowników. Grupa specjalizuje się m.in. w produkcji komponentów do produkcji samochodów. Jest znana także z produkcji płynu do chłodnic o nazwie "Borygo".