Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

Wielka demonstracja przeciwko TTIP i CETA

116
Podziel się:

- Udało nam się przezwyciężyć różnice światopoglądowe i stanąć wspólnie w obronie bardziej demokratycznej i sprawiedliwej przyszłości - mówi Maria Świetlik z Akcji Demokracji.

Wielka demonstracja przeciwko TTIP i CETA
(greensefa/Flickr (CC BY 2.0))

Umowa o wolnym handlu UE z Kanadą i dwustronna umowa handlowa z Europy z USA mają utworzyć transatlantycką strefę wolego handlu. Pod petycją "STOP TTIP & CETA: Bronimy polskiego rolnictwa i żywności" podpisało się w ostatnich dniach ponad 80 tysięcy nowych osób, a w sumie prawie 100 tysięcy osób. W sobotę wyjdą na ulice.

Wielka Demonstracja przeciwko przyjęciu umów o wolnym handlu TTIP i CETA zacznie się o godzinie 13:00 pod Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi na ul. Wspólnej 30, skąd wyruszy ulicami Marszałkowską i Piękną pod siedzibę premier Beaty Szydło w Al. Ujazdowskich.

- Na demonstracji spodziewamy się kilku tysięcy uczestników z różnych środowisk z całej Polski – mówi organizatorka, Maria Świetlik z Akcji Demokracji. – To ogromne osiągniecie, że udało nam się przezwyciężyć różnice światopoglądowe i stanąć wspólnie w obronie bardziej demokratycznej i sprawiedliwej przyszłości. Takiego "porozumienia ponad podziałami” nie było od protestów przeciw ACTA - dodaje.

Demonstrację organizuje Komitet, w skład którego wchodzą: Akcja Demokracja, Instytut Globalnej Odpowiedzialności, OPZZ Rolników i Organizacji Rolniczych oraz Strefa Zieleni.

Udział potwierdziły związki zawodowe: Forum Związków Zawodowych, Inicjatywa Pracownicza i OPZZ oraz partie i inicjatywy polityczne: Razem, Kukiz'15, Zieloni, Inicjatywa Polska, SLD. Organizatorzy podkreślają, że szczególnie ważna jednak jest obecność samych rolników i konsumentów, m. in. ze Stowarzyszenia Polska Wolna od GMO, Stowarzyszenia Rolników i Konsumentów Kukiz'15, "NSZZ Solidarność" Rolników Indywidualnych oraz ruchu kooperatystów spożywczych. Dołączą również organizacje przedsiębiorców, pacjentów i aktywiści na rzecz wolnego internetu.

Sobotni protest poprzedziły w czwartek demonstracje we Wrocławiu, Nowym Sączu i Olsztynie. Przeciwnicy dwustronnych umów handlowych ostrzegają przed ekonomicznymi i ekologicznymi skutkami ratyfikowania tych traktatów. Pozwolą one bowiem wprowadzić na europejski rynek tanią żywność, produkowaną przemysłowo w niższym standardzie, a także także tę genetycznie modyfikowaną.

- Te umowy nie zawierają niczego korzystnego dla społeczeństwa. Ich beneficjentami w głównej mierze będą korporacje - mówi money.pl Maria Świetlik. Jak dodaje ekspertka od dwustronnych umów handlowych, te traktaty są zagrożeniem dla demokracji.

- Konsekwencją tego typu umów jest przeniesienie prawa do podejmowania decyzji z poziomu obywateli, władz sądowych, a nawet rządów krajowych na poziom ciał eksperckich i lobbingowych, działających w ramach współpracy regulacyjnej. W myśl umowy TTIP to one będą wydawać opinię o tym, czy jakieś ustawodawstwo powinno zostać przyjęte. A będą to robić, przyglądając się przede wszystkim jednej kategorii, czy to będzie korzystne dla interesów zagranicznych inwestorów. Kwestie społeczne, korzyści dla obywateli, ochrony środowiska czy zdrowia będą musiały ustąpić generowaniu zysków korporacji - wyjaśnia.

- Tu chodzi o miliardy dolarów, a skrupuły nie grają roli. CETA, to nie tylko pakt gospodarczy. Dwustronne umowy handlowe tego typu, podobnie jak amerykańsko-europejska TTIP, regulują wiele stref życia społecznego. To bardzo konkretne narzędzie obecnej formy globalizacji, z jej zaletami i wadami - dodaje Marcin Wojtalikz Instytutu Globalnej Odpowiedzialności.

Wielka demonstracja zaplanowana jest na trzy dni przed podpisaniem umowy CETA przez Radę Unii Europejskiej, w której zasiadają ministrowie państw UE. Polskę reprezentować będzie szef MSZ, Witold Waszczykowski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(116)
Commander
7 lat temu
Nie chodzi tylko o ekonomiczne zagrożenie dla rolnictwa. Chodzi o biologiczne skażenie nienaturalnymi organizmami typu Frankenstein. Rośliny i zwierzęta GMO mogą i będą się krzyżować z naturalnymi odpowiednikami. Ponieważ aby istota GMO w ogóle miała sens geny, które mają się ujawnić w organizmie muszą być dominujące. Przekazywane wraz z pyłkiem, ikrą lub nasieniem zmodyfikowanych organizmów MUSZĄ i będą się ujawniać w późniejszych, nawet przypadkowych krzyżówkach z naturalną florą i fauną. Dlatego żaden okres próbny nie ma znaczenia. Nie da sie później zerwać umowy i zażegnać problem - GMO zostanie z nami do skończenia świata !
patriota191
7 lat temu
ZDRAJCY NARODU POLSKIEGO, KTÓRZY PODPISZĄ CETA ODCZUJĄ TO W NAJBLIŻSZYCH WYBORACH. PiS, jeśli chce się utrzymać przy władzy nie może zaakceptować CETA. To oznaczać będzie kolejny rozbiór Polski tym razem gospodarczy bez naruszania i tak czysto teoretycznych już granic. Mateusz Morawiecki - wtyczka bankierów i główny inspirator podpisania CETY, pachołek zachodnich korporacji pod przykrywką patriotycznego obrońcy polskiej gospodarki oddaje ją pod kontrolę ogólnoświatowych korporacji. Minister Spraw Zagranicznych - W. Waszczykowski ma za doradcę agenta CIA przysłanego mu przez USA jako kuratora poczynań w polskiej polityce. Morawiecki pewnie też był szkolony przez służby amerykańskiego wywiadu podobnie zresztą jak B. Szydło co do której są na to dowody, była na "szkoleniach" organizowanych i sponsorowanych przez CIA. Macierewicz i Kaczyński wchodzą w tyłek Amerykanom do tego stopnia, że już nie można bardziej czyniąc z nas kolonię US-raela.
pan
7 lat temu
TO KONIEC POLSKIEGO CUKRU za to tani z kanady w produkcji Syrop gmo kukurydziany b.niebezpieczny czyli ,fruktoza tak samo szkodliwa i uzale. jak papierosy dajmy dzieciom zycie,nie zabijajmy ich ze startu zdrowiej dla dzieci a tyle sie o nich mowi a wy je chcecie zabijac kanadyjska fruktoza mniej na sluzbe zdrowia mniej na dentystow mniej na przeszczepy zdrowe spoleczenstwo i to sie nazywa zdrowy przyrost PKB Dosc juz chemi i wody w szynkach w naszych sklepach tfuuuuu....
sdasda
7 lat temu
Akurat przeniesienie ludzi z rolnictwa do bardziej efektywnych branż, Polsce zrobiłoby dobrze. W rolnictwie pracuje w Polsce 12% wszystkich zatrudnionych, a rolnictwo odpowiada jedynie za 3,5% PKB w Polsce. Dla porównania w Niemczech jedynie 1,6% ludzi pracuje w rolnictwie, w USA również 1,6% zatrudnionych to rolnictwo, w Wielkiej Brytanii 1,5% ludzi w rolnictwie. Także jakoś trzeba przetransferować ludzi z pola do fabryk/korporacji i tutaj CETA mogłoby pomóc, ale można też zlikwidować KRUS-y itp. które sztucznie trzymają ludzi w tym nieefektywnym sektorze.
Top
7 lat temu
Super. Idziemy. Ratujcie ludzie polskie rolnictwo, nasze wsie i przemysł. GMO zmienia kody ZIEMI. A korporacje korumpują i ubezwłasnowolniają całe państwa. To naprawdę nie są żarty. Niektórzy nazywają ich Iluminati. To właśnie CETA i TTIP są ich narzędziem. Morawiecki, Kaczyński - oddajcie Polskę w niewyobrażalną niewolę by ratować swoją skórę i realizować SWOJE plany. ale będziemy wam przeszkadzać....
...
Następna strona