Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

LPP gwiazdą sesji. Aż 14 procent na plusie!

52
Podziel się:

W komentarzu money.pl zobacz, jak zaczął się tydzień na rynku akcji.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Dwucyfrowy wynik na plusie jednej z największych spółek na GPW to rzadkość. Sztuka ta tym razem udała się LPP. Niezła postawa CCC i banków pozwoliła indeksowi blue chipów oddalić się od niebezpiecznej granicy.

Po tym jak w piątek notowania WIG20 spadły do najniższego poziomu od lipca, bardzo realne stało się zejście indeksu poniżej psychologicznej bariery 1700 pkt. Brakowało do niej zaledwie 9,5 pkt. Przerwa weekendowa dobrze podziałała na kupujących, którzy w końcu zmobilizowali się i notowania wyraźniej odbiły do góry. Bilans to 0,93 proc. na plusie i 1725 pkt. na zamknięciu.

Wśród blue chipów prawdziwą furorę zrobiły akcje LPP, które poszły w górę aż o 14 proc! To nie częsty widok wśród największych spółek z GPW. Pierwsze godziny handlu nie wskazywały na taki obrót spraw. Dopiero po informacjach o sprzedaży we wrześniu kurs poszybował. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży we wrześniu wyniosły 457 mln zł i były wyższe o 20 proc. niż rok wcześniej. Co ciekawe, sama sprzedaż internetowa niemal podwoiła się.

Notowania LPP

Całkiem nieźle spisywała się też spółka CCC (+3,5 proc.), która również pochwaliła się dobrymi wynikami sprzedaży. Kolejne miejsca w WIG20 zajęły banki: Pekao, BZ WBK i mBank, co do których nastawienie inwestorów w dużej mierze jest ostatnio zależne od wydarzeń wokół Deutsche Banku. A ostatnie doniesienia o mniejszej karze ze strony amerykańskiego nadzorcy należy uznać za pozytywne.

Większych ruchów nie było na spółkach tracących na wartości. Blisko 2 proc. potaniały papiery Asseco i Tauronu. Granicę 1 proc. na minusie przekroczyły jeszcze KGHM i Energa.

Sesja na GPW

Poprawę nastrojów można było dzisiaj dostrzec także na najważniejszych giełdach regionu we Frankfurcie i Londynie. Z kolei w Hiszpanii i we Włoszech szalę na swoją stronę przechylili sprzedający akcje, mimo lepszych od prognoz odczytów indeksów PMI dla przemysłu. Zresztą praktycznie żaden kraj pod tym względem dzisiaj nie zawiódł.

Z pozytywną niespodzianką mieliśmy między innymi do czynienia w przypadku amerykańskiego odczytu ISM, który dopiero co został zaprezentowany. Wartość wskaźnika wzrosła z 49,4 pkt. do 51,5 pkt. podczas gdy spodziewano się 50,5 pkt. Na razie jednak nie przekłada się to na amerykańskie indeksy giełdowe, które po dwóch godzinach handlu są pod kreską.

Poniedziałkowa sesja na Wall Street

_ _Aktualizacja: 13:33

Inwestorzy w Europie łapią oddech

Autor: Przemysław Ławrowski

Polski parkiet zmniejszył dystans do rynków Europy Zachodniej. Stabilizacja notowań na Starym Kontynencie to efekt pozytywnych informacji dotyczących Deutsche Banku. Ważne były również odczyty indeksów PMI z przemysłu.

WIG20 zyskuje już ponad 0,5 procent, a indeksy małych i średnich spółek notują lekkie wzrosty. Najwięcej zyskuje bank Pekao, a najsłabiej radzi sobie Asseco Poland. W połowie stawki znajduje się Enea, która zapowiedziała, że do 2025 roku chce podnieść swój zysk EBITDA o 38 procent.

Na rynek napłynęła również informacja o podpisaniu umowy pomiędzy BOŚ Ekosystem i spółką Ursus. Dotyczy ona finansowania w formie leasingu autobusów elektrycznych. Obie firmy zyskują na wartości.

W Europie dużymi wzrostami może pochwalić się turecka i brytyjska giełda, których indeksy zyskują ponad procent. Minimalny wzrost notuje francuski CAC. Indeks PMI dla tamtejszego przemysłu wyniósł we wrześniu 49,7 pkt., wobec prognozowanych 49,5 pkt. Na minusie jest włoski, hiszpański i portugalski rynek akcji.

Nastroje w Europie lekko się poprawiają się po tym, jak pojawiła się jednak informacja, że Deutsche Bank zapłaci 3 razy mniejszą karę w USA. Pierwotnie mówiło się o 14 mld dolarów.

Notowania europejskich indeksów w poniedziałek

Popołudniu poznamy odczyt indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu. Ważniejszy będzie jednak wyniki indeksu ISM. W obu przypadkach rynek spodziewa się wartości wyższej niż 50 punktów, co świadczy o rozwoju tego sektora. Ewentualne pogorszenie nastrojów skutkowało by ponownym spadkiem prawdopodobieństwa podwyżki stóp procentowych w grudniu.

_ _Aktualizacja: 10:25

Znamy nowe odczyty indeksów PMI. Oto reakcje giełd

Przemysław Ławrowski

Instytut Markit Economics podał już indeksy PMI sektora przemysłowego dla większości krajów. Zaskakująco dobrze wypadł wskaźnik obliczany dla polskiego przemysłu, ale na razie nie odzwierciedlają tego wzrosty na warszawskiej giełdzie.

Indeks PMI dla polskiego przemysłu wyniósł we wrześniu 52,2 pkt, wobec 51,5 pkt. w sierpniu. Według obliczeń instytutu, wskaźnik sygnalizuje najszybszy wzrost od sześciu miesięcy. Składa się na to najszybszy wzrost wielkości produkcji i liczby nowych zamówień od sześciu miesięcy, najsłabszy wzrost poziomu zatrudnienia od dwóch lat oraz marginalny wzrost kosztów produkcji.

Na razie nie widać reakcji byków na dobre dane z polskiej gospodarki. Indeks WIG20 rośnie około 0,3 procent i zostaje w tyle za kilkoma europejskimi parkietami. Na lekkim minusie jest mWIG40 i sWIG80.

Notowania indeksu WIG20 w poniedziałek

Po zakończeniu piątkowej sesji raport półroczny podał InPost. Odnotował on 96,05 mln zł skonsolidowanej straty netto. Spółka mocno przemodelowała swój biznes z podmiotu obsługującego tradycyjne przesyłki listowe w kierunku podmiotu głównie skoncentrowanego na obsłudze przesyłek kurierskich oraz e-commerce. Akcje spółki tracą w poniedziałek ponad 1 procent.

Na początku pierwszej sesji nowego tygodnia mocnym 1-procentowym wzrostem może się pochwalić FTSE100 i DAX. W przypadku Niemiec indeks PMI był zgodny z oczekiwaniami (54,3 pkt.), z kolei Wielka Brytania odnotowała ten wskaźnik na poziomie 55,4 pkt. wobec prognozowanych 52,1 pkt.

_ _Aktualizacja: 7:58

Indeksy PMI kluczowe dla rynku akcji w poniedziałek

Przemysław Ławrowski

Tydzień na GPW rozpocznie się odczytami indeksów PMI dla przemysłu. Dane te będą dotyczyć również polskiej gospodarki. W kolejnych dniach poznamy decyzję RPP w sprawie stóp procentowych oraz dane z amerykańskiego rynku pracy.

Indeks WIG20 zakończył ubiegły tydzień niespełna 10 punktów powyżej poziomu 1700 punktów. Utrzymanie tego wsparcia będzie miało kluczowy wpływ na wartość wskaźnika w kolejnych dniach. Zmianom na rynku będzie sprzyjać liczba danych makroekonomicznych, których pojawi się więcej niż w ubiegłym w ostatnim tygodniu.

W złej kondycji nie jest za to indeks średnich spółek mWIG40 i sWIG80. Długotrwały wzrost tych wskaźników jest notowany od początku lipca. Ostatnie rekordowe poziomy średnich spółek były najwyższą wartością tego indeksu od grudnia 2007 roku.

Poniedziałek na giełdach może być nieco mniej ruchliwy ze względu na nieobecność inwestorów z rynku niemieckiego i chińskiego. Giełda u naszych zachodnich sąsiadów jest zamknięta ze względu na Święto Zjednoczenia Niemiec. W przypadku Chin mamy do czynienia ze Świętem Narodowym, które potrwa do piątku.

Kalendarz makroekonomiczny będzie na początku tygodnia wypełniony przede wszystkim odczytami przemysłowych indeksów PMI dla najważniejszych gospodarek. Znamy już wyniki dla Japonii, dla której wskaźnik wyniósł 50,4 pkt., czyli o 0,1 punktu procentowego więcej od prognoz. W rezultacie Nikkei może się pochwalić prawie 1-procentowym wzrostem.

Na 9:00 zaplanowano publikację indeksu PMI dla przemysłu w Polsce i na Węgrzech. Z kolei dane dla Niemiec, Francji i Włoch pojawią się tuż przed 10:00. W przypadku Francji spodziewany jest odczyt poniżej poziomu 50 punktów, a jeżeli przewidywania się sprawdzą, to Niemcy pochwalą się wartością aż 54,3 punktów.

Chwilę później pojawią się analogiczne dane dotyczące strefy euro i Wielkiej Brytanii. W tym ostatnim przypadku wskaźnik ten jest ważny ze względu na kwestię Brexitu. W lipcu sprawa ta mocno obniżyła nastroje przedsiębiorców, którzy obawiali się, jak dalej będą oni prowadzić biznes z kontrahentami z innych krajów UE. Sprawy wprowadzie nie rozwiązano, ale kwestia nieco ucichła, co sprzyja poprawie nastrojów.

Popołudniu kolejne dane będą dotyczyć gospodarki USA. Niewątpliwie ważniejszy będzie odczyt ISM dla przemysłu, który wpłynie na postrzeganie przez rynek kwestii grudniowej podwyżki stóp procentowych.

We wtorek kalendarz makroekonomiczny jest mało obszerny. W środę rynek obowiązkowo zwróci uwagę na usługowe indeksy PMI, dane dotyczące sprzedaży detalicznej w strefie euro, raport ADP i dane o zamówieniach z USA.

W czwartek poznamy protokół z ostatniego posiedzenia EBC, który ukaże nam kulisy ostatnich decyzji tej instytucji. Dla globalnego rynku akcji najważniejszą informacją tego tygodnia będzie raport z amerykańskiego rynku pracy. Ma to związek z wspomnianą wcześniej decyzją Fed w sprawie stóp procentowych. Rynek spodziewa się wzrostu zatrudnienia w sektorze pozarolniczym o 176 tys.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(52)
Etermit needs...
7 lat temu
jestem dzisiaj w fatalnym nastroju, KGHM nadal powyżej 50 zł :
ZT
7 lat temu
Jasiu, zanim zaczniesz popadać w ekstazę, racz zwrócić uwagę, że dziś NIC się nie wydarzyło. Trend jest spadkowy, dopiero przekroczenie ostatniego szczytu z 22 IX ( 1776.22) da, jakiś cień nadziei na wzrosty. Póki co trend jest oczywisty i wyluzuj, przejdź się na spacer pod trzepak, ochłoń bo to tylko emocje.
Szok naftowy ...
7 lat temu
Ropa Brent 50,31$.
synonim
7 lat temu
w USA -0,2% sypią ostro ale jakby spadali -11% to nie byłoby wtedy żadne sypanie
Szok naftowy ...
7 lat temu
Huragan Matthew dotrze na Florydę w środę.
...
Następna strona