Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|

Unia sypnie pieniędzmi na warszawskie metro

3
Podziel się:

Warszawskie metro dostanie 1,83 mld zł z Unii Europejskiej. Odpowiednia umowa zostanie podpisana w piątek. To już kolejna miliardowa dotacja dla stołecznej podziemnej kolejki.

Unia sypnie pieniędzmi na warszawskie metro
(Rafał Guz/ PAP)

Warszawskie metro dostanie 1,83 mld zł z Unii Europejskiej. Odpowiednia umowa została podpisana w piątek. To już kolejna miliardowa dotacja dla stołecznej podziemnej kolejki.

Tym razem Unia dofinansuje kolejny etap budowy II linii metra, czyli trzy stacje na wchód od Wisły i trzy po zachodniej stronie oraz zakup taboru. Koszt inwestycji to 3,16 mld zł, a dofinansowanie unijne 1,83 mld zł. Umowę w tej sprawie podpisali przedstawiciele ratusza i Centrum Unijnych Projektów Transportowych. W uroczystości wziął też udział wicepremier i minister rozwoju Mateusz Morawiecki.

We wrześniu 2011 r. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz i dyrektor Centrum Unijnych Projektów Transportowych Anna Siejda podpisały umowę na dofinansowanie budowy II linii metra w wysokości 2,77 mld zł. Przy składaniu podpisów obecna była również Minister Rozwoju Regionalnego Elżbieta Bieńkowska.

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
f
8 lat temu
Juz Wyjaśniam brawo i jak to dobrze ze sa jeszcze ludzie ktorzy nie lykaja tej unijnej propagandy i wiedza jakim kosztem unia nas "wspiera"
GlupiPolacy
8 lat temu
Zeby eurokomuna dała na metro to musiała najpierw zabrać rolnikom, biedakom i małym przedsiębiorcom. Bo skąd się biorą dotacje? Z naszych podatków! Trzeba wyjść z unii i odzyskać suwernenność, przestać pozwalać na decydowanie o tym jak nasze pieniądze mają być dysponowane
Juz Wyjaśniam
8 lat temu
Nie nabierzecie Polaków na szczodrość Unii. Nie ma nic za darmo. Za te pieniądze z dofinansowania zostanie zakupiony niemiecki, holenderski, włoski sprzęt, elektronika, wyposażenie. Te pieniądze wrócą zatem do "Dobroczyńców" Polski będą napędzać ich gospodarkę. Druga cześć pieniędzy władze miasta Stołecznego pozyskają poprzez pożyczkę jakżeby nie inaczej tylko w DE, NL, FR bankach. Zatem Stara Unia znów zarobi. To taki interes "PO Unijnemu"