Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Świetna końcówka sesji w wykonaniu indeksu WIG20

17
Podziel się:

W komentarzu money.pl zobacz, jak wyglądała czwartkowa sesja na rynku akcji.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

WIG20 kończy czwartkową sesję na 0,66-procentowym plusie. Jest to zasługa ostatniej godziny handlu, kiedy o polskim rynku akcji przypomnieli sobie kupujący. Tym samym wskaźnik blue chipów dorównał poziomem do innych europejskich rynków. Za nami są również publikacje raportów finansowych trzech dużych spółek.

Wśród dużych spółek na szczególną uwagę zasługiwały w czwartek te, które pokazały raport finansowy. Patrząc na kursy ich akcji, najsłabiej wypadła Energa, której papiery straciły 2,55 procent. Strata za drugi kwartał w wysokości 127 mln złotych była znacznie wyższa niż oczekiwał tego roku.

Następny w kolejności jest Alior Bank, który mimo zgodnego z oczekiwaniami poziomu zysku, stracił w czwartek 0,19 procent. W drugim kwartale spółka zarobiła 81, 6 mln złotych.

Najlepiej przez inwestorów został potraktowany Lotos, którego akcje zyskały 0,91 procent. W pierwszym półroczu spółka zarobiła mniej o prawie 46 mln złotych mniej rok do roku.

Notowania europejskich indeksów w czwartek

Nieco mniej niż procent zyskał Ursus. Spółka poinformowała o wysokiej sprzedaży ciągników w Niemczech. Wcześnie producent miał spore problemy z dopuszczeniem swoich maszyn do sprzedaży na tym rynku. Pomogła jednak interwencja Mateusza Morawieckiego u wicekanclerza Niemiec.

Oprócz wyników spółek, nie poznaliśmy w czwartek żadnych ważnych danych. W kalendarzu makroekonomicznym nieco ciekawszą publikacją był odczyt cen importu i eksportu z USA. W obu przypadkach wzrost był nieco większy niż zakładano. Ceny eksportu wzrosły o 0,2 procent, a importu o 0,1 procent. W rezultacie indeks na Wall Street rozpoczęły kolejną sesję od wzrostów.

Rano pojawiły się odczyty inflacyjne z Francji i Włoch, ale nie zrobiły one na inwestorach większego wrażenia. Ponad 0,5 procent zyskał w czwartek CAC, DAX oraz FTSE-MIB. Brytyjska giełda poszła w górę o 0,29 procent.

Indeks Euro Stoxx 50 zyskał 0,8 procent. Najlepszą spółką były francuskie spółki Vinci (spółka budowlana) oraz Orange. Na drugim końcu skali był Allianz.

_ _Aktualizacja: 13:29

DAX z rekordem. WIG20 z nowym obciążeniem

Damian Słomski

Ostatnie godziny przyniosły przypływ optymizmu na giełdy. Indeksy na półmetku notują dzienne maksima. Nieśmiało nad kreskę wychodzi też WIG20.

Przy niewielkich obrotach, nieprzekraczających w przypadku naszych blue chipów 200 mln zł, zmienność pozostawia wiele do życzenia. Chwilę po godzinie 13:00 kurs WIG20 był dokładnie taki sam jak na wczorajszym zamknięciu. To oznacza lekkie odbicie po kiepskim początku sesji.

Na pozycji lidera umocniło się Asseco. Zwyżka sięga już 3 proc. Tabelę zamyka za to Alior (-2 proc.), który wyprzedził najsłabszą do tej pory Energę i jest największym obciążeniem dla WIG20. Sporo informacji płynie z banku dzisiaj. O wynikach finansowych już pisaliśmy. Do tego dochodzą szczegóły fuzji z BPH. Alior spodziewa się, że proces od strony prawnej zakończy się do listopada, a operacyjnie do końca marca przyszłego roku.

W ostatnim czasie normą było lepsze zachowanie mniejszych spółek. Dzisiaj zarówno mWIG40 jak i sWIG80 nie wyróżniają się specjalnie. Kursy również krążą w okolicach odniesienia.

Sesja na GPW

W gronie średniaków wyróżnia się Ciech, który ma ambicje do wejścia w ramach duali listingu na giełdę we Frankfurcie. Jego notowania rosną prawie 6 proc.

Pozostając na parkiecie naszych zachodnich sąsiadów - DAX rośnie 0,7 proc. do 10737 pkt., śrubując tym samym nowe tegoroczne rekordy. Duża w tym zasługa koncernu chemicznego Henkel. Jego akcje zyskują ponad 5 proc. w reakcji na zyski kwartalne wyższe od prognoz.
Aktualizacja: 10:32

GPW: Negatywna reakcja na wyniki spółek z WIG20

Autor: Damian Słomski

Początek sesji na GPW upłynął na niewielkiej realizacji zysków. W WIG20 najsłabiej prezentuje się Energa, która zawiodła inwestorów raportem kwartalnym. O negatywnym zaskoczeniu można mówić także w przypadku Lotosu.

Wczesnym porankiem raporty kwartalne zaprezentowały Alior Bank, Energa i Lotos. Tylko pierwsza ze spółek spełniła oczekiwania rynkowe - zysk na poziomie 81,7 mln zł jest o 1,2 mln zł wyższy od konsensusu. Warto jednak zauważyć, że jest to wynik gorszy o 6 mln zł niż przed rokiem. Akcje banku po pierwszych 60 minutach sesji tanieją około 1 proc.

Najmocniej na minusie wśród blue chipów jest Energa (-1,3 proc.), która drugi raz w ostatnich 5 latach poniosła stratę. Okazała się ona blisko 6-krotnie większa niż oczekiwał rynek.

Stosunkowo najłagodniej akcjonariusze potraktowali Lotos (-0,4 proc.), który zarobił w drugim kwartale 225,8 mln zł. Oczekiwano wyniku na poziomie około 304 mln zł, co i tak byłoby dużo gorszym osiągnięciem niż zeszłoroczne 478 mln zł.

M.in. za sprawą tych spółek WIG20 traci na wartości względem wczorajszego zamknięcia. Strata nie jest duża. Częściowo rekompensuje ją zwyżka na akcjach Asseco (+1,7 proc.).

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20

GPW nienajlepiej wypada na tle innych giełd Europy, które lekko, ale jednak są na plusie. Większego wpływu na notowania nie mają dane o inflacji z Francji i Włoch. Jest to w pełni zrozumiałe w pierwszym przypadku, bo też są zgodne z oczekiwaniami. Warto jednak zwrócić uwagę na mocniejszy od prognoz spadek cen we Włoszech.

_ _Aktualizacja: 7:41

Alior, Energa i Lotos podały wyniki przed sesją

Autor: Damian Słomski

Wyniki spółek z warszawskiej giełdy będą w centrum uwagi czwartkowej sesji. M.in. ze względu na brak innych istotnych wydarzeń. Raporty z największych spółek niestety pokazują spadkową tendencję zysków, a w przypadku Energi mowa nawet o stracie.

Od początku sierpnia indeks WIG20 zyskał już blisko 6 proc. W tym czasie tylko jedna sesja padła łupem sprzedających akcje. Wszystkie pozostałe były na plus. Czyżby więc przyszedł czas na jakąś korektę? Okazja z technicznego punktu widzenia jest w tej chwili idealna. Na poziomie 1850 pkt. w ciągu ostatnich 3 miesięcy indeks zawracał już 4-krotnie.

Notowania WIG20

Wyhamowanie wzrostów obserwujemy już na innych giełdach. Na Wall Street po dojściu na historyczne szczyty od kilku dni panuje niewielka zmienność. W środę najważniejsze indeksy z USA straciły na wartości około 0,3 proc.

Niemal identycznie wyglądał przebieg handlu na giełdach w Europie. Co więcej, zachowanie kontraktu terminowego na niemiecki DAX od rana wskazuje, że niewiele może się dziać również dzisiaj.

Negatywnie na aktywność inwestorów działa próżnia informacyjna, w której znalazły się rynki. Mowa o bardzo niewielu ważnych publikacjach z punktu widzenia wyceny akcji. Dopiero w piątek poznamy całą serię odczytów makro z Chin i publikacje odnośnie wzrostu gospodarczego najważniejszych krajów Europy.

Tymczasem uwaga inwestorów z GPW skupi się na spółkach i podawanych przed nie wynikach za drugi kwartał i całe pierwsze półrocze. Z największych karty odkryły dzisiaj już Lotos, Alior Bank i Energa.

Zysk netto przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej w przypadku paliwowego koncernu wyniósł w okresie od kwietnia do czerwca 225,85 mln zł, co oznacza spadek o prawie połowę względem wyniku sprzed roku.

Gorszy wynik notuje też Energa, choć tu sytuacja wygląda o tyle gorzej, że spółka generuje straty. W drugim kwartale było to 127 mln zł. W analogicznym okresie poprzedniego roku była na plusie 180 mln zł.

Najlepiej z tej trójki poradził sobie Alior Bank, który choć także nie poprawił osiągnięcia sprzed roku, to jednak zysk na poziomie 81,66 mln zł jest tylko o 7 proc. niższy rok do roku.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
bitcoiniarz
8 lat temu
DAX już w technicznej hossie. Ach te derywaty Deutsche Banku. A to pech.
ZT
8 lat temu
Jasiu a jak tam wczorajsza impreza, beret leżał fasonowo?
bitcoiniarz
8 lat temu
Bitcoin wraca na 600 usd a "miau" spadać. A to pech
synonim
8 lat temu
wig20 +0,66% i kolejne nowe lokalne szczyty wystarczyło, że taki jeden tu puty w kilkuletnich dołkach wziął i zapowiedział wbrew mnie "głębokie spadki aż do jesieni" ZAWSZE działa tylko odwrotnie
bitcoiniarz
8 lat temu
Połowa sierpnia za pasem w Stanach szczyt za szczytem dzień w dzień. A "miało" się obsuwać na Zachodzie. A to pech.