Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

GPW: Walka o 1700 pkt. na WIG20 nieudana

85
Podziel się:

W komentarzu money.pl zobacz, jak przebiega środowa sesja na GPW.

GPW: Walka o 1700 pkt. na WIG20 nieudana
(Tomasz Brankiewicz/Money.pl)

Tylko na pół godziny wystarczyło sił inwestorom po godzinie 15:00, żeby podtrzymać WIG20 powyżej poziomu 1700 punktów. Aż do otwarcia giełd w USA.

Potem udana próba nastąpiła o 16:00, ale to trwało już zaledwie kilka minut. Wtedy indeks zaczął staczać się w dół. Skończył na poziomie 1689,92 pkt., czyli trzy punkty wyżej niż dzienne minimum.

Na 20 spółek z indeksu blue chipów spadało 18. Ci, którzy przez parę ostatnich dni skupowali akcje CCC (-4,0 proc.), w środę je sprzedawali, realizując zyski. Największe straty ponieśli akcjonariusze Alior Banku (-5,7 proc.), w tym PZU, który na jego podstawie buduje grupę bankową. Kurs banku jest już w pobliżu swojego historycznego minimum z 16 czerwca (48,23 zł) - brakuje do niego zaledwie 47 gr.

Zainteresowanie rynku skupiało się dzisiaj na KGHM (-0,8 proc.). Z obrotem jego akcjami związana była co szósta złotówka wydana przez inwestorów na GPW. Ceny produkowanej przez kombinat miedzi oddały w środę sporą część zysków z ostatniego miesiąca. Kurs metalu spadł dzisiaj o 1,7 proc.

Wszystko przez Brexit?

Ostatnie spadki na giełdach tłumaczy się nastrojami po-Brexitowymi. Głosowanie Brytyjczyków odbija się czkawką na całym świecie. Praktycznie rzecz biorąc na razie jeszcze nic nie wiadomo jak to się skończy, wpływ na gospodarkę może nie być wcale duży. Wygląda na to, że Brexit wykorzystuje się do należącej się światowym giełdom od dawna większej korekty.

Złe nastroje z wyjątkiem Chin widać obecnie na całym świecie. Potwierdziło je jeszcze otwarcie w USA. Spadki na najważniejszych indeksach giełdy przy Wall Street nie były znaczące, ale przed zamknięciem sesji w Warszawie się pogłębiły i główne indeksy traciły 0,3-0,4 proc.

W górę szły akcje spółek handlu detalicznego: Home Depot, Wal Mart. To pochodna ogłoszonego dzisiaj dobrego wskazania koniunktury sektora usług. Poziom indeksu ISM wyniósł 56,5 pkt. (poziom równowagi to 50 pkt.), a spodziewano się odczytu o 3,2 pkt. niższego.

W kontynentalnej Europie kontynuowano dziś zapaści z ostatniego miesiąca. Niemiecki DAX stracił 1,6 proc., francuski CAC40 1,7 proc., a włoski FTSE MIB 1,8 proc. W skali miesiąca straty są już jedna prawie 10-procentowe.

Lepiej ostatnio radził sobie indeks giełdy w Londynie FTSE100, ale dzisiaj tamtejszych inwestorów też dopadła brexitowa chandra i spadło o 1,1 proc. W skali miesiąca akcje na Wyspach jednak zyskały 3 proc.

"Dostało się" szczególnie wycenom banków. Deutsche Bank (-5,6 proc.) i Credit Suisse (-1,4 proc.) osiągnęły dzisiaj historyczne minima. Jako powód dekoniunktury dla akcji sektora finansowego podaje się jedno słowo: Brexit.

Notowania na największych giełdach Europy

_ _Aktualizacja: 13:10 [WIG20](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig20/) najniżej od stycznia. Spadł poniżej 1700 pkt.

Przemysław Ławrowski

WIG20 przed południem spadł poniżej poziomu 1700 punktów. To natomiast uruchomiło falę kolejnej przeceny, a w rezultacie na półmetku sesji jego wartość wynosiła 1690 punktów. Oznacza to, że wskaźnik blue chipów znajduje się na najniższym poziomie od stycznia tego roku. Na tle Europy polska giełda nie wypada w środę tak źle.

Na niekorzyść polskiemu rynkowi akcji działa przede wszystkim sprawa Brexitu. Głosowanie miało miejsce prawie 2 tygodnie temu, a nadal niewiele wiadomo o procesie wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. To natomiast tworzy na rynku niepewność, która prowadzi do "ucieczki" inwestorów w miejsca uznawane za bardziej bezpieczne. Dobrym przykładem tzw. "bezpiecznej przystani" jest złoto, które jest obecnie notowane najwyżej od ponad 2 lat.

Zobacz, jak wygląda środowa sesja na GPW

Najsłabszym wśród największych spółek jest CCC i PGNiG, które tracą ponad 3 procent. Jedną spółką świecącą się obecnie na zielono jest informatyczny Asseco Poland.

Tracą również indeks reprezentująca małe i średnie spółki. Przecena wynosi jednak mniej niż 1 procent.

Pula czynników negatywnie oddziałujących na polski rynek akcji jest jednak większa. Zaliczyć można do niej również propozycje rządu dotyczące przewalutowania kredytu, zbliżający się termin publikacji raportu Fitch ws. oceny wiarygodności kredytowej Polski oraz stosunkowo "świeża sprawa" OFE.

Sytuacja polskiej giełdy w środę i tak wygląda dość dobrze w porównaniu do innych europejskich parkietów. Ponad 2 procent traci niemiecki DAX, francuski CAC i włoski FTSE-MIB. W nieco lepszej kondycji jest brytyjski FTSE100 czy portugalski PSI, które tracą ponad procent.

Za nami pierwsza decyzja RPP pod przywództwem Adama Glapińskiego. Rada pozostawiła stopy procentowe na dotychczasowym poziomie. Koszt kapitału pozostanie zatem rekordowo niski i wynosi 1,5 procent, co sprawa, że oprocentowanie kredytów jest stosunkowo niskie. Negatywnie działa to jednak na oprocentowanie depozytów bankowych.

_ _Aktualizacja: 9:58

Kolejne spadki na GPW. WIG20 blisko poziomu 1700 punktów

Przemysław Ławrowski

Na europejskich rynkach akcji ponownie dominuje czerwony kolor. Słaba jest również kondycja indeksu WIG20, który zbliżył się do poziomu 1700 punktów. Przed sesją na rynek napłynęły dane o zamówieniach z Niemiec.

WIG20 traci nieco ponad 0,5 procent. Zapewne około południa poznamy decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Jest to pierwsze decyzyjne posiedzenie pod przewodnictwem Adama Glapińskiego, nowego szefa NBP.

Jedną z najlepszych spółek wśród blue chipów jest KGHM. Cena akcji firmy rośnie mimo lekkich spadków cen miedzi na światowych rynkach. Spółka poinformowała, że w maju zapłaciła 101,66 mln złotych podatku od kopalin. Równie dobrze radzi sobie PZU i bank BZ WBK. Na lekkim plusie znajdują się indeksy mWIG40 i sWIG80.

Zobacz, jak rozpoczęła się środowa sesja na GPW

Po tym, jak wczoraj Sadovaya Group opublikowała sprawozdanie finansowe, warszawska giełda zdecydowała o wznowieniu notowań spółki na parkiecie.

Około 0,3 procent traci niemiecki DAX. Nieco słabiej od prognoz wypadł odczyt zamówień w przemyśle z niemieckiej gospodarki. Rok do roku zmalały one o 0,2 procent, a w stosunku do kwietnia ich wartość nie zmieniła się.

_ _Aktualizacja: 7:54

Rynki poznają ważną decyzję dla polskiej gospodarki

Przemysław Ławrowski

Podczas środowej sesji inwestorzy poznają decyzję Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych. Wynik raczej nie zaskoczy polskiego rynku, który nadal będzie podlegał globalnym nastrojom.

Pierwszą część tego tygodnia warszawska giełda nie może zaliczyć do udanych. W poniedziałek indeks WIG20 stracił 1,15 procent, a we wtorek 0,5 procent. Straty nie są jednak domeną tylko polskiego rynku. Wczoraj traciły prawie wszystkie parkiety w Europie, Azji oraz Stanach Zjednoczonych. Wyjątkiem był brytyjski FTSE100, czyli giełda, która znajduje się najbliżej wydarzeń związanych z Brexitem.

Jednym z najważniejszych wydarzeń środowej sesji będzie decyzja RPP w sprawie stóp procentowych. Na zmiany prawdopodobnie nie mamy co liczyć, chociaż w protokole po ostatnim posiedzeniu pojawiło się kilka głosów za obniżką. Część rady zwróciło uwagę, że jeżeli tempo wzrostu PKB będzie spadać, a deflacja będzie powiększać się, to może zajść konieczność wprowadzenia obniżki. Inni twierdzą, że niższe stopy procentowe nie koniecznie muszą przełożyć się na wzrost inwestycji.

W kwestii deflacji członkowie RPP stwierdzili, że powinna ona ustąpić pod koniec tego roku. Za spadek cen w gospodarce odpowiadają przede wszystkim czynniki zewnętrze. Chodzi tutaj głównie o cenę ropy naftowej, która na przestrzeni ostatni dwóch lat została przeceniona z ponad 100 dolarów za baryłkę do mniej niż 30 dolarów. Obecnie surowiec jest wyceniany na około 50 dolarów za baryłkę, a jego cena zaczęła odbijać na początku tego roku.

Oprócz informacji dotyczącej polskich stóp procentowych, warto zwrócić uwagę na odczyt indeksu ISM dla amerykańskiego sektora usług. Wskaźnik, podobnie jak indeks PMI, pokazuje nastroje menadżerów tamtejszych firm usługowych. Wynik powyżej wskazuje na rozwój sektora gospodarki, a poniżej jego kurczenie. Rynek przewiduje odczyt na poziomie 53,3 pkt.

Nieco wcześniej (o 14:30), z USA napłyną dane o handlu zagranicznym. Informacje dotyczące importu i eksportu dotyczyć będą maja.

Z europejskich informacji warto wziąć pod uwagę poranny odczyt zamówień w niemieckim przemyśle oraz śledzić wystąpienia członków EBC.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(85)
TJM
8 lat temu
TERAZ PIS DOPROWADZI DO UPADKU KIEŁDY -NASZEJ
wito455555
8 lat temu
Polityka potrafi się przysłużyć gospodarce, giełdzie i walucie. Żeby skutecznie inwestować w akcje, waluty, surowce czy fundusze nie powinno się tego robić pod wpływem emocji. Trzeba mieć system. Jest dobra książka "Jak stworzyć system transakcyjny do inwestowania na giełdzie" - praktyczna, krok po kroku i polskie realia. Dzięki systemowi opisanemu w tej książce uniknąłem strat na GPW i czekam sobie teraz na lepsze czasy
HETMAN POLNY
8 lat temu
W DOBIE OGÓLNOŚWIATOWEJ HOSSY OD 2008 ROKU I DRUKOWANIA DOLARÓW BEZ POKRYCIA EURO NADAL DRUKOWANE BEZ POKRYCIA TO W POLSCE MAMY DO CZYNIENIA Z DALEKO IDĄCYMI NIEPRAWIDŁOWOŚCIAMI W ZAKRESIE WYCENY SPÓŁEK GIEŁDOWYCH. BAJECZKI O OFE SĄ MARNYM PREKURSOREM DO DALSZEGO NIELEGALNEGO ZANIŻANIA WYCEN AKCJI SETEK SPÓŁEK GIEŁDOWYCH.
MAREK765
8 lat temu
POLSKA GIELDA POSMIEWISKO EUROPY RAZEM Z WALUTOM NAJGORSZA NA SWIECIE!!!!!!!!!!
MAREK765
8 lat temu
A KIEDY ATAK NA 2800 BO NIE NADĄŻAM Z TOKIEM MYŚLENIA GÓRU?
...
Następna strona