Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Gaz z Rosji. Bułgaria uzyskała dostęp do greckiego terminalu

16
Podziel się:

Stacja w Petriczu umożliwia tłoczenie do 3 mln metrów sześciennych gazu na dobę. Przesyłany jest tamtędy rosyjski gaz do Grecji. Odtąd w razie problemu z dostawami rosyjskimi będzie jednak można realizować dostawy z Grecji.

Gaz z Rosji. Bułgaria uzyskała dostęp do greckiego terminalu
(Materiały prasowe Gaz-System)

Od poniedziałku Bułgaria ma dostęp do skroplonego gazu z greckiego terminalu Revitusa. Po raz pierwszy ten kraj, dotąd całkowicie uzależniony od rosyjskich dostaw, uzyskał alternatywne źródło.

Stało się to możliwe po otwarciu odremontowanej i zmodernizowanej stacji przesyłowej w Petriczu na granicy między Bułgarią a Grecją. Na remont i modernizację wykorzystano środki unijne w wysokości 17 mln euro. Stacja umożliwia rewers, a nie tylko, jak dotychczas, wysyłanie gazu w jedną stronę, poinformował szef firmy Bułgartransgaz Kirił Gegow.

Stacja w Petriczu umożliwia tłoczenie do 3 mln metrów sześciennych gazu na dobę. Przesyłany jest tamtędy rosyjski gaz do Grecji. Odtąd w razie problemu z dostawami rosyjskimi będzie jednak można realizować dostawy z Grecji. Celem jest zapobieżenie sytuacji ze stycznia 2009 r., kiedy w wyniku gazowego sporu między Rosją i Ukrainą Bułgaria przez trzy tygodnie została całkowicie pozbawiona dostaw.

Na razie cała przepustowość jest zarezerwowana przez Gazprom na eksport do Grecji. Gegow powiedział, że Bułgargaz przystępuje do negocjacji z rosyjskim koncernem w sprawie zwolnienia części przepustowości i umożliwienia importu. Teoretycznie nowa stacja pozwala na import jednej trzeciej potrzebnego dla bułgarskiej gospodarki gazu tą drogą, dodał.

Oprócz fizycznego importu gazu wkrótce będzie możliwy także wirtualny handel z Grecją. W minionym tygodniu grecki operator gazowy DESFA, Gazprom i bułgarski Bułgargaz porozumiały się ws. możliwości zawarcia transakcji, przy których gaz nie będzie fizycznie transportowany z Grecji do Bułgarii, a będzie odliczany od ilości rosyjskiego gazu, płynącego przez Bułgarię na południe.

wiadomości
gospodarka
unia
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(16)
wania
8 lat temu
dobry sposöb na OMINIECIE ukrainy
Obama ma
8 lat temu
ruSScy muszą kierowac eksport do takich potęg gospodarczych jak Mongolia i Nepal. Cały świat już podziękował ruSSkim za wspólpracę.
hahaha
8 lat temu
Ciekawe czy Bułgarzy Grekom tak samo jak nam Ukraińcy będą płacić za gaz z rewersu.Do dziś nie zapłacili ani grosza i nie zanosi się na to że w ogóle zobaczymy jakieś pieniądze.
hahaha
8 lat temu
To tak jak by chleb z tej samej piekarni kupować w innym sklepie drożej niż w poprzednim.Czym tu się chwalić nie rozumiem.Tylko że straci finansowo na tym końcowy odbiorca czyli bułgarskie społeczeństwo
aniechich
8 lat temu
To ja się pytam jak na wirtualnym gazie z rewersu greckiego bułgarska gospodyni ma ugotować obiad ? No i aby było jasne. Gaz z Grecji jest nadal rosyjskim gazem. Teraz rozumiem naszą Dobrą Zmianę , która chce kupować gaz norwesko-niemiecki który oni kupili od Rosji. TVPis będzie transmitowała import wirtualnego gazu norweskiego