Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kołodziej
Agata Kołodziej
|

Podatek VAT. Obniżka stawek w przyszłym roku zagrożona

0
Podziel się:

Kilka lat temu mafia opanowała polski rynek stali, wyłudzając VAT. Teraz oszuści przerzucili się na rynek paliw. M. in. przez to luka VAT sięga ponad 40 mld zł. - W lutym i marcu wpływy z VAT nie były zbyt dobre i to jest niepokojący sygnał. Jeżeli podobnie będzie w kolejnych miesiącach, obniżka stawek VAT w przyszłym roku będzie bardzo trudna, bo to kosztowałoby budżet ponad 6 mld zł - mówi money.pl Marek Rozkrut, główny ekonomista firmy doradczej EY.

Podatek VAT. Obniżka stawek w przyszłym roku zagrożona
(Shutterstock/bleakstar)

Kilka lat temu mafia opanowała polski rynek stali, wyłudzając VAT. Teraz oszuści przerzucili się na rynek paliw. M.in. przez to luka VAT sięga ponad 40 mld zł. - W lutym i marcu wpływy z VAT nie były zbyt dobre i to jest niepokojący sygnał. Jeżeli podobnie będzie w kolejnych miesiącach, obniżka stawek VAT w przyszłym roku będzie bardzo trudna, bo to kosztowałoby budżet ponad 6 mld zł - mówi money.pl Marek Rozkrut, główny ekonomista firmy doradczej EY.

Według Komisji Europejskiej, luka tylko z tytułu podatku VAT w Polsce przewyższa 40 mld zł. Do tego z szacunków firmy doradczej EY wynika, że z tytułu szarej strefy ubytek dochodów z tytułu CIT można szacować na 20 mld zł. Za te utracone dochody chce się zabrać ministerstwo finansów, żeby wspomóc budżet na 2017 rok.

Minister finansów podczas tzw. audytu poprzedniego rządu mówił w Sejmie, że luka w VAT w czasie rządów PO-PSL wzrosła z 8,8 proc. w 2007 roku do 26 proc. w 2015 roku. Skąd aż taki wzrost?

- Wpływ na to miała struktura wzrostu gospodarczego, czynniki cykliczne, ale również nastąpiło nasilenie zjawiska wyłudzeń podatku VAT – wyjaśnia w rozmowie z money.pl Marek Rozkrut, główny ekonomista firmy doradczej EY.

- Do niedawna mieliśmy z tym do czynienia głównie na rynku stali, gdzie połowa tego rynku była opanowana przez mafię. Ten problem udało się rozwiązać przez wprowadzenie tzw. odwrotnego VAT, jednak nie da się tego mechanizmu wprowadzić we wszystkich branżach. Teraz takim poligonem do wyłudzeń stał się rynek paliwowy – mówi Rozkrut.

- Według naszych szacunków na przełomie 2013 i 2014 roku poziom szarej strefy wahał się pomiędzy 18 a 24 proc. całego rynku oleju napędowego w Polsce. Prawie 1/4 całej konsumpcji tego paliwa była nielegalna – wylicza ekspert.

Z wyliczeń EY wynika, że cała szara strefa w Polsce ustabilizowała się w ostatnich latach na poziomie ok. 13 proc. PKB. – To oznacza około 40 mld zł straty dla budżetu – podkreśla ekspert.

Uszczelnienie systemu podatkowego jest dla ministerstwa finansów obecnie największym wyzwaniem. Paweł Szałamacha w likwidacji klina podatkowego widzi dodatkowe źródło przychodów, które zabezpieczy w przyszłym roku wydatki, jak choćby na wypłaty z programu Rodzina 500+.

- Na przyszły rok rząd potrzebuje 12-13 mld zł dodatkowych dochodów, żeby móc sfinansować wydatki. Pytanie, co stanie się ze stawką VAT. Decyzja ma zapaść w drugiej połowie roku w zależności od wpływów podatkowych – mówi Rozkrut. I dodaje, że w lutym i marcu wpływy z VAT nie były aż tak dobre i to jest niepokojący sygnał. - Jeżeli podobnie będzie w kolejnych miesiącach, obniżka stawek VAT będzie bardzo trudna, bo to kosztowałoby budżet ponad 6 mld zł - twierdzi ekspert.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)