Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|

PiS podobnie jak AWS będzie zwalniał górników? Jerzy Buzek: na razie głośno się o tym nie mówi

0
Podziel się:

- Jestem przekonany, że jeśli przedstawi się realny plan to górnicy go zaakceptują. Mam przekonacie, że obecny rząd zmierza w tym kierunku - powiedział Jerzy Buzek w wywiadzie dla money.pl podczas Europejskiego Kongresu Ekonomicznego w Katowicach. Były premier przekonuję, że w ramach obecnego programu restrukturyzacja będzie na tyle głęboka na ile to konieczne. Mimo, że głośno się o tym nie mówi.

PiS podobnie jak AWS będzie zwalniał górników? Jerzy Buzek: na razie głośno się o tym nie mówi
(money.pl)

- Jestem przekonany, że jeśli przedstawi się realny plan, to górnicy go zaakceptują. Mam przekonanie, że obecny rząd zmierza w tym kierunku - powiedział Jerzy Buzek w wywiadzie dla money.pl podczas Europejskiego Kongresu Ekonomicznego w Katowicach. Były premier przekonuje, że w ramach obecnego programu restrukturyzacja będzie na tyle głęboka, na ile to konieczne. Mimo, że głośno się o tym nie mówi.

Były premier powiedział, że trzeba zrobić wszystko, żeby polskie górnictwo było przede wszystkim wydajne ekonomicznie. - Cały czas w Unii walczymy o to, żeby można było stosować węgiel w Polsce. Jednak jego wykorzystanie, jako naszego podstawowego surowca energetycznego, nie ma większego sensu, jeśli nie potrafimy wydobyć tego paliwa w sposób ekonomicznie opłacalny - powiedział Buzek.

Europoseł przypomniał, że podobnie jak każdą gałęzią gospodarki, tak i górnictwem rządzi ekonomia. Jak się kończą pokłady albo złoża są bardzo słabe ze względu na zanieczyszczenia, to po prostu trzeba przerwać eksploatacje.

- Prawie identyczny, a zapewne jeszcze większy kryzys panował w polskim górnictwie 19 lat temu, kiedy ja brałem odpowiedzialność za polski rząd. Wtedy dokonaliśmy daleko idącej restrukturyzacji uzgadniając to z górnikami. Ówczesny pakiet socjalny umożliwiał przekwalifikowanie się i wtedy górnicy odchodzili z zawodu na własną prośbę. Nikogo nie zwalnialiśmy i dzięki temu uniknęliśmy eksploatacji złóż zupełnie nie opłacalnych - tłumaczy.

Na pytanie, czy obecny rząd nie powinien postąpić podobnie, były premier odpowiedział, że w jego ocenie tak się właśnie może stać. - Mam wewnętrzne przekonanie, że obecny rząd też zmierza w tym kierunku. Nie wszystko jest jasne i przejrzyste, ale czasami jest tak, że polityczna zgoda wymaga przemilczenia spraw, które trudno przedstawić opinii publicznej.

Zobacz także: Zobacz także: Były premier nie rozumie poczynań rządu PiS
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)