Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Oddala się perspektywa poprawy koniunktury

0
Podziel się:

Determinacja strony popytowej została zweryfikowana, w momencie kiedy doszło do pogorszenia nastrojów w otoczeniu zewnętrznym. Szybko w karnetach zleceń zaczęła przeważać podaż.

Oddala się perspektywa poprawy koniunktury

Potwierdziły się nasze założenia, iż przed decyzją agencji Moody's są małe szanse na powrót dużego kapitału na warszawską giełdę. Brak świeżej gotówki szczególnie dotkliwy jest dla najcięższych spółek wchodzących w skład indeksu WIG20. Wczoraj indeks blue chips początkowo próbował oddalić się od poziomu 1.800 pkt., jednak dobre nastroje utrzymały się jedynie do połowy sesji. W tej fazie notowań szczególnie niepokoił fakt braku poparcia aprecjacji ze strony wolumenu obrotów.

Determinacja strony popytowej została zweryfikowana, w momencie kiedy doszło do pogorszenia nastrojów w otoczeniu zewnętrznym. Szybko w karnetach zleceń zaczęła przeważać podaż, a indeks WIG20 oddał całość zwyżki wypracowanej na początku sesji. Ostatecznie obroty wyniosły tylko 393 mln zł. Taki falstart przed decyzją Moody's może okazać się złym prognostykiem. Co gorsza nadal brakuje obecnie sygnałów świadczących o zbliżającym się momencie przełomowym. Dodatkowo trudno obecnie założyć, iż po rewizji ratingu, sytuacja zmieni się w diametralny sposób. Z technicznego punktu widzenia indeks WIG20 zbudował silny opór w przedziale 1.850-1.870 pkt. Powrót ponad te poziomy utrudnia utrzymujące się ryzyko polityczne dotyczące największych segmentów wchodzących w skład indeksu WIG20 (banki i energetyka).

Wyprzedanie jest, ale brakuje kapitału

Indeks WIG doszedł obecnie do poziomu, w którym inwestorzy mają jeszcze nadzieję na odrobienie strat na długich pozycjach zajętych na początku kwietnia br. i nierzadko powiększonych na początku maja br. Strategia wyczekiwania jest w tej chwili o tyle ryzykowna, gdyż z punktu AT nieznacznie większe prawdopodobieństwo stoi po stronie scenariusza kontynuacji spadków. Wspomniane wcześniej ryzyko polityczne oraz zagrożenie kontynuacją korekty spadkowej na Wall Street mogą okazać się zbyt silne, aby pozwolić naszemu rynkowi na większe wzrosty.

Najbliższy techniczny opór na wykresie indeksu WIG znajduje się w rejonie 47,0 tys. pkt. Jest to hipotetycznie linia szyi negatywnej formacji podwójnego szczytu. Rynek broni się teraz przed pogłębieniem przeceny na dolnym ograniczeniu kanału spadkowego (46,0 tys. pkt.). Jedyną rozsądną strategią jest w tych warunkach utrzymywanie niskiego zaangażowania w akcje i próba dyskontowania okazji inwestycyjnych pojawiających się na spółkach, które pozytywnie zabłysnęły w sezonie publikacji wyników finansowych za pierwszy kwartał 2016 roku.

Kurs Apple wyznacza nastroje na Wall Street

Po środowym zanegowaniu odbicia z dnia poprzedniego, na amerykańskim rynku akcji powróciło ryzyko kontynuacji korekty spadkowej zapoczątkowanej 20 kwietnia br. Największym obciążeniem dla szerokiego rynku są obecnie spółki technologiczne i słaba postawa indeksu Nasdaq.

Rynek w dalszym ciągu dyskontuje rozczarowujący raport finansowy Apple. Notowania producenta iPhonów od czasu przedstawienia wyników za I kw. 2016 r. straciły na wartości już prawie 20 proc. W efekcie spadek kapitalizacji Apple, spowodował, iż nie jest to już największa spółka notowana na NYSE. Pierwsze miejsce w tabeli zajmuje w tej chwili spółka Alphabet, która jest właścicielem m.in. Google.

PZU – inwestorzy spodziewają się poprawy wyników w kolejnych kwartałach

Zysk netto grupy PZU w pierwszym kwartale 2016 roku spadł do 486,6 mln zł z 941,3 mln zł rok wcześniej - podała spółka w komunikacie. Zysk PZU okazał się 8 proc. poniżej oczekiwań rynku, który spodziewał się, że wyniesie on 531 mln zł.

Mimo, że wypracowany zysk netto był niższy od konsensusu, rynek dobrze przyjął raport finansowy PZU za I kw. 2016 r. Akcje ubezpieczyciela zyskały na wartości 1%, podczas, gdy indeks WIG20 zaliczył kolejną słabą sesję. Spółka w I kw. br. wykazała wzrost przychodów ze sprzedaży polis, oraz zapowiedziała dalszą kontrolę kosztów operacyjnych. Plan optymalizacji kosztów jest wpisany w nową strategię, nad którą zarząd pracuje. Prawdopodobnie dołek wyników PZU ma już za sobą. Zarząd liczy, że zysk netto w II kw. będzie wyższy niż w I kw. W ciągu dwóch tygodni zarząd przedstawi rekomendację dotyczącą wypłaty dywidendy. Zapowiadana jest kontynuacja dotychczasowej polityki.

GTC - Potrzebna poprawa w kolejnych kwartałach

GTC miał w pierwszym kwartale 2016 r. 16,4 mln euro zysku netto wobec 17,1 mln euro zysku konsensusu sporządzonego na podstawie oczekiwań ankietowanych przez PAP analityków.

Spółka zanotowała w I kw. zysk netto nieznacznie słabszy od oczekiwań. Decydujący wpływ na to odchylenie miał niższy zysk z aktualizacji wartości aktywów spółki. Kurs GTC po początkowym wzroście, ostatecznie obsunął się o 0,86%. Inwestorzy nadal liczą, iż szereg rozpoczętych inwestycji dewelopera w ostatnim czasie, przyniesie wzrost wyników finansowych w kolejnych kwartałach br.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)