Nerwowo reagują europejscy inwestorzy na doniesienia z Brukseli, gdzie doszło do zamachów terrorystycznych. Najważniejsze indeksy giełdowe są na wyraźnym minusie.
Giełda w Belgii po pierwszej godzinie handlu traci na wartości około 1 proc. Podobnie wygląda sytuacja we Francji - wyjątkowo mocno dotkniętej ostatnio przez terrorystów. Nieco mocniej pod kreską są indeksy z Niemiec i Hiszpanii.
Spadki obserwujemy m.in. na akcjach niektórych linii lotniczych. Francuski Air France jest już ponad 4 proc. na minusie. Podobnie jak International Airlines Group, do której należą linie Iberia i British Airways. Mocno traci też niemiecka Lufthansa.
Presji ulegli też inwestorzy z warszawskiej GPW. Indeks grupujący największe krajowe spółki traci prawie 1 proc. Największe straty notuje Alior Bank (-3 proc.), Tauron (-1,6 proc.) i PKO BP (-1 proc.).