Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

GPW: Im później tym gorzej. KGHM trzymał poziom

0
Podziel się:

Zobacz, jak wygląda sytuacja na rynkach.

GPW: Im później tym gorzej. KGHM trzymał poziom
(Tomasz Brankiewicz/Money.pl)

Tylko jednoprocentowym wzrostem zakończyły się poniedziałkowe notowania na warszawskiej giełdzie. Wcześniej było dużo lepiej. Lepiej zachowywały się największe giełdy w Europie i w USA.

Wzrost WIG20 o 1,01 proc. nie cieszy z pewnością tych, którym początek sesji zaostrzył apetyty. Spółką dnia był KGHM, który jest dzisiaj podwójnie "naj", tj. przyciągnął największe obroty (97 mln zł, 21 proc. obrotów na spółkach z WIG20)
, a zarazem wzrósł najbardziej wśród największych spółek, bo o 3,9 proc.

Notowania dzienne akcji KGHM na tle WIG20

Siódmy dzień wzrostów na akcjach KGHM to efekt poprawy na rynku miedzi. Cena tony metalu przekroczyła dzisiaj nawet na LME psychologiczny poziom 4700 dolarów, najwyższy od dwóch tygodni. Analitycy wskazują na malejącą podaż metali na świecie, przy utrzymującym się popycie największego ich obecnie konsumenta, czyli Chin.

Wydarzeniem dnia są jednak rosnące o 4,6 proc. ceny ropy naftowej Brent, zbliżające się do poziomu 35 dolarów za baryłkę. Wzrost wziął się z prognoz Międzynarodowej Agencji Energii odnośnie produkcji ropy z łupków w USA. W 2016 roku ma ona spaść do 600 tys. baryłek dziennie, a w przyszłym nawet do zaledwie 200 tys. baryłek na dzień.

Obecne ceny uniemożliwiają inwestowanie kolejnych środków i spółki w USA eksploatują tylko już zbudowane platformy wydobywcze, nie robiąc nowych odwiertów. Tymczasem dotychczasowe źródła stopniowo wysychają

Rosnący popyt na ropę to nadzieja poprawy w gospodarce światowej. Poza tym zmalało prawdopodobieństwo wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. To wszystko poprawiło humory inwestorom.

Co prawda wstępny lutowy PMI dla ekonomii USA okazał się najniższy od prawie czterech lat (51 pkt., oczekiwano 52,3 pkt.), ale to wskazania wskaźnika ISM traktowane są poważniej. Te poznamy jednak dopiero za tydzień 1 marca.

Słabszy był też wstępny PMI dla przemysłu strefy euro. Podobnie jak za oceanem wyniósł 51 pkt., a oczekiwano 52 pkt. Było to najgorsze wskazanie od prawie roku.

Rynek nie zwrócił jednak uwagi na te dane. Akcje w Europie rosły dynamicznie: niemiecki DAX o 1,9 proc., francuski CAC40 o 1,6 proc., a brytyjski FTSE100 o 1,4 proc.

Aż 3,2 proc. zyskał indeks włoskiej giełdy FTSE MIB. Oprócz opisywanej we wcześniejszym wpisie sprawy przejmowania akcji Telecom Italia (+5,1 proc.) przez francuski Vivendi, kluczowe znaczenie miała deklaracja rządu Włoch, że wdroży program wsparcia krajowych banków kwota 200 mld euro na pokrycie zagrożonych kredytów. Akcje Banca Pop Emilia Romagna wzrosły 10,1 proc., a właściciela Pekao SA - Unicredit o 7,0 proc.

Ponad jednoprocentowymi wzrostami rozpoczęła poniedziałek giełda przy Wall Street. Po dwóch godzinach od otwarcia przemysłowy indeks DJIA zyskuje 1,2 proc., S&P 500 1,3 proc., podobnie jak technologiczny Nasdaq.

_ _Aktualizacja: 14:15

Giełdy odbijają tegoroczne spadki. Mniejsza szansa na Brexit

Jacek Frączyk

Ustalenie daty głosowania w referendum o wyjście z Unii Europejskiej na 23 czerwca, nie przeraziło giełd akcji. Wręcz przeciwnie. Negatywny wynik głosowania, które odpowiadało za część spadków w tym roku po zakończeniu negocjacji uznawane jest za mało prawdopodobne. Wielka Brytania wynegocjowała ustępstwa, rząd będzie rekomendował pozostanie w Unii i giełdy dobrze to przyjęły.

Niepewność pozostanie jednak jeszcze aż do referendum. Niedawne badania opinii publicznej wykazały dwuprocentową przewagę zwolenników opuszczenia Unii. Wynik negocjacji da jednak propagandową broń do ręki przeciwnikom secesji.

Tak czy inaczej optymizm wrócił na rynki Europy. Indeksy giełd niemieckiej i francuskiej w połowie sesji rosną o 1,6 proc., brytyjski FTSE100 o 1,3 proc. Dużo wyżej idzie w górę indeks giełdy w Mediolanie - FTSEMIB zyskuje 2,8 proc.

Notowania w Europie

Zawdzięcza to wzrostowi o ponad 5 proc. ceny akcji Telecom Italia, który nastąpił po informacji o dokupieniu akcji przez francuski Vivendi do poziomu 22,8 proc., co czyni z niego największego akcjonariusza spółki.

Spółki wydobywcze są dzisiaj na szczytach list wzrostowych. Wzrósł zarówno kurs ropy naftowej o 3,6 proc., jak i cena miedzi o 1,7 proc. To pokazuje większy optymizm odnośnie zmian w światowej gospodarce.

Skoro jest wzrost cen miedzi, to oczywiście dobry czas dla akcji KGHM (+3,5 proc.), które w połowie notowań przyciągają największe zainteresowanie rynku, zarazem najbardziej wpływając na wzrost kwotowania WIG20 o 1,5 proc.

Ale nie tylko KGHM jest dzisiaj kupowany. Z 380 mln zł obrotu na indeksie WIG aż 355 mln zł dotyczy akcji rosnących. Optymizm jest więc oczywisty. I właściwie trudno wskazać, które sektory są preferowane bardziej niż inne.

Z interesujących sytuacji rynkowych trzeba wskazać na obroty na akcjach spółki z sWIG80, Midasa (+2,9 proc.), wyższe niż 13 spółek z WIG20.

_ _Aktualizacja: 09:55

Mocne otwarcie tygodnia. Zielono na giełdach

Damian Słomski

Od wyraźnych wzrostów startują giełdy w Europie. WIG20 zyskuje ponad 1 proc. Zdecydowanym liderem jest KGHM.

Akcje miedziowego giganta już po 30 minutach handlu drożały blisko 4 proc. Towarzyszyły temu wysokie obroty, przekraczające 15 mln zł. Żadna inna spółka na razie nie może pochwalić się takim wynikiem.

O skali optymizmu świadczy fakt, że żaden z blue chipów nie traci wyraźnie na wartości. Jedynie notowania Orange oscylują w okolicach zera. Spółka wraz z Pocztą Polską i PGE podpisały właśnie umowę o współpracy. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20

WIG20 powoli zmierza w stronę 1900 pkt. Do tej granicy brakuje już tylko 30 pkt. Zwyżkę rzędu 1,5 proc. obserwujemy też na innych kluczowych indeksach regionu.

Skąd optymizm? Notowania ropy naftowej idą w górę. Za nami też bardzo dobra sesja w Azji. Shanghai Composite zyskał 2,35 proc., a NIkkei225 niecałe 1 proc.

W zakupach inwestorom nie przeszkadzają mieszane dane PMI. Lepiej od oczekiwań wypadł wskaźnik dla przemysłu francuskiego, a gorzej dla usług. W przypadku Niemiec jest odwrotnie.

_ _Aktualizacja: 6:45

Giełdy w Azji i ropa naftowa idą w górę

Autor: Damian Słomski

Drożejąca ropa naftowa i zwyżkujące notowania na giełdach w Azji dobrze wróżą rozpoczęciu kolejnego tygodnia na rynkach akcji w Europie. Przed WIG20 otwiera się szansa ataku na szczyt z końca 2015 roku.

Mimo spadków na giełdach w piątek, cały ubiegły tydzień należał do udanych. Nastroje inwestorów poprawiły się m.in. po solidnym odbiciu cen ropy naftowej - szczególnie w środę (+8 proc.). To w tej chwili jeden z najważniejszych wyznaczników dla rynku.

Według analityków Bank of America, zamrożenie produkcji ropy przez OPEC oraz niskie ceny benzyny powinny do połowy roku podbić notowania surowca do 47 dolarów za baryłkę. Początek nowego tygodnia pokazuje, że właśnie w tym kierunku podążają ceny. Brent z samego rana zwyżkował około 1 proc. do poziomu 33,5 dolara.

W górę idą także indeksy giełd w Chinach i Japonii. Kurs Shanghai Composite, zyskując blisko 2 proc., jest już w najwyższym punkcie od miesiąca.

Obserwuj notowania na giełdzie w Szanghaju

Jeśli nie dojdzie do zwrotu na rynku ropy i utrzymają się dobre nastroje na azjatyckich rynkach, od wzrostów powinna rozpocząć się także sesja na giełdach w Europie. Po godzinie 6:00 kontrakty terminowe zarówno na niemiecki DAX jak i francuski CAC40 rosły około 0,8 proc.

Jest szansa, że na fali poprawy nastrojów będą dalej odrabiać straty krajowe blue chipy. WIG20 stoi obecnie przed wyzwaniem pokonania 1900 pkt. Ta sztuka nie udała się od prawie 3 miesięcy. Ostatni raz blisko tego było w ostatnich dniach ubiegłego roku.

Notowania WIG20 z ostatnich 3 miesięcy

Wiele będzie zależeć od postawy konkretnych spółek, które publikują raporty finansowe za czwarty kwartał 2015. W tym tygodniu zaprezentują je m.in. CCC, Eurocash, mBank i PKO BP. Na to jednak poczekamy do czwartku. Poniedziałek pod tym względem wypada blado. Mamy za to m.in. dane GUS.

O godzinie 10:00 poznamy wyliczenia odnośnie bezrobocia w Polsce w styczniu. Według prognoz analityków oraz szacunków ministerstwa pracy stopa bezrobocia po dłuższej przerwie przekroczy 10 proc. i wyniesie dokładnie 10,3 proc. Skok o 0,5 pkt proc. należy tłumaczyć głównie sezonowością. Pierwsze miesiące każdego roku charakteryzują się wzrostem wartości wskaźnika.

Oprócz danych GUS mamy dzisiaj w kalendarzu także publikacje wstępnych odczytów indeksów PMI dla usług i przemysłu w strefie euro. W kolejnych dniach w centrum uwagi będą PKB i inflacja zarówno w Europie jak i USA.

Statystyki znowu będą grały wiodącą rolę przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych, szczególnie że odchodzi jeden z ważniejszych czynników ryzyka, związany z negocjacjami ws. Brexit-u. W sobotę brytyjski premier David Cameron poinformował, że referendum na temat członkostwa Wielkiej Brytanii w UE odbędzie się 23 czerwca. Zadeklarował też, że rząd będzie rekomendował głosowanie za pozostaniem w strukturach unijnych. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)