Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kołodziej
Agata Kołodziej
|

Ustawa frankowa. W rocznicę krachu prezydent Duda przedstawi projekt

0
Podziel się:

W programie #dziejesienazywo Michał Zenka ze stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu zdradził money.pl, że prezydent Andrzej Duda jutro, w rocznicę „czarnego czwartku” 15 stycznia 2015 roku, przedstawi prezydencki projekt ustawy o pomocy frankowiczom.

Ustawa frankowa. W rocznicę krachu prezydent Duda przedstawi projekt

W rocznicę "czarnego czwartku" 15 stycznia 2015 r., prezydent Andrzej Duda przedstawi projekt ustawy o pomocy frankowiczom - zdradził w programie #dziejesienazywo Michał Zenka ze stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu.

Kancelaria prezydenta zapowiedziała z kolei, że sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP Maciej Łopiński przedstawi w piątek projekt mediom na briefingu prasowym*. *

Michał Zenka, który uczestniczył w konsultacjach społecznych w kancelarii prezydenta, powiedział money.pl, że w pałacu prezydenckim wymyślono "kredyt sprawiedliwy".

- Polega on na uwzględnieniu kosztów kredytów zaciąganych w złotych 10 lat temu, wówczas mniej korzystnych, bo droższych niż te we frankach. To znaczy, że warunki ustawy przewalutowującej kredyty frankowe będą dla nas mniej korzystne - wyjaśniał Zenka w programie #dziejesienazywo i dodał: - Przedstawione przez nas postulaty doskonale zrozumiane przez pana prezydenta podczas kampanii wyborczej, również przez panią premier Beatę Szydło, teraz są przez nich rozmiękczane.

Szczegóły prezydenckiego pomysłu nie są na razie znane. - My nie do końca znamy ostateczną wersję projektu, jaką przedstawi jutro prezydent, bo bankowi lobbyści do końca nie odpuszczą pola – twierdzi przedstawiciel frankowiczów i nie ukrywa, że nie jest zadowolony z prezydenckich zapisów.

Nie wiadomo, czy w prezydenckim projekcie znajdzie się zapis, by pomoc skierowana była nie do wszystkich frankowiczów, ale wyłącznie do tych najbiedniejszych. Kilka dni temu wicepremier Mateusz Morawiecki zwrócił się do kancelarii prezydenta, aby przewalutowanie kredytów z franków na złotówki dotyczyło jedynie tych, których miesięczna rata przekracza 40, 50 lub nawet 60 proc. pensji.

Co ciekawe, podczas konsultacji u prezydenta zabrakło przedstawicieli sektora bankowego. Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich powiedział Agacie Kołodziej w programie #dziejesienazywo, że banki nie zostały zaproszone do rozmów. – Zabiegaliśmy o to, ale kancelaria nie uznała za właściwe zaproszenie przedstawicieli banków – twierdzi Bańka.

Szczegóły prezydenckiego projektu poznamy prawdopodobnie jutro. Tymczasem stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu również jutro przedstawi własny projekt, który zakłada przewalutowanie kredytów po kursie z dnia ich zaciągnięcia.

Z okazji "czarnego czwartku" również zorganizuje czarny marsz, który o godz. 14.00 wyruszy spod siedziby PAP na ul. Brackiej w Warszawie pod Sejm.

Przypomnijmy, że rok temu, 15 stycznia 2015 roku Bank Centralny Szwajcarii ogłosił, że przestaje bronić dotychczasowego kursu franka wobec euro na poziomie 1,2. To zszokowało rynki walutowe i spowodowało gwałtowną aprecjację szwajcarskiej waluty. Frank podrożał w stosunku do złotego z 3,54 zł do 5,19 zł w najgorszym momencie tego dnia. Dziś kurs franka nieco spadł i od miesięcy oscyluje wokół 4 zł.

W programie #dziejesienazywo Michał Zenka ze stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu zdradził money.pl, że prezydent Andrzej Duda jutro, w rocznicę „czarnego czwartku” 15 stycznia 2015 roku, przedstawi prezydencki projekt ustawy o pomocy frankowiczom.

Michał Zenka, który uczestniczył w konsultacjach społecznych w kancelarii prezydenta, zdradził money.pl, że w pałacu prezydenckim wymyślono „kredyt sprawiedliwy”.

- Polega on na uwzględnieniu kosztów kredytów zaciąganych w złotych 10 lat temu, wówczas mniej korzystnych, bo droższych niż te we frankach. To znaczy, że warunki ustawy przewalutowującej kredyty frankowe będą dla nas mniej korzystne – wyjaśniał Zenka w programie #dziejesienazywo i dodał: - Przedstawione przez nas postulaty doskonale zrozumiane przez pana prezydenta podczas kampanii wyborczej, również przez panią premier Beatę Szydło, teraz są przez nich rozmiękczane.

Szczegóły prezydenckiego pomysłu nie są na razie znane.

- My nie do końca znamy ostateczną wersję projektu, jaką przedstawi jutro prezydent, bo bankowi lobbyści do końca nie odpuszczą pola – twierdzi przedstawiciel frankowiczów i nie ukrywa, że nie jest zadowolony z prezydenckich zapisów.

Nie wiadomo, czy w prezydenckim projekcie znajdzie się zapis, by pomoc skierowana była nie do wszystkich frankowiczów, ale wyłącznie do tych najbiedniejszych. Kilka dni temu wicepremier Mateusz Morawiecki zwrócił się do kancelarii prezydenta, aby przewalutowanie kredytów z franków na złotówki dotyczyło jedynie tych, których miesięczna rata przekracza 40, 50 lub nawet 60 proc. pensji.

Co ciekawe, podczas konsultacji u prezydenta zabrakło przedstawicieli sektora bankowego. Jerzy Bańka, wiceprezes Związku Banków Polskich powiedział Agacie Kołodziej w programie #dziejesienazywo, że banki nie zostały zaproszone do rozmów. – Zabiegaliśmy o to, ale kancelaria nie uznała za właściwe zaproszenie przedstawicieli banków – twierdzi Bańka.

Szczegóły prezydenckiego projektu poznamy prawdopodobnie jutro. Tymczasem stowarzyszenie Stop Bankowemu Bezprawiu również jutro przedstawi własny projekt, który zakłada przewalutowanie kredytów po kursie z dnia ich zaciągnięcia.

Z okazji „czarnego czwartku” również zorganizuje czarny marsz, który o godz. 14.00 wyruszy spod siedziby PAP na ul. Brackiej w Warszawie pod Sejm.

Przypomnijmy, że rok temu, 15 stycznia 2015 roku Bank Centralny Szwajcarii (SNB) ogłosił, że przestaje bronić dotychczasowego kursu franka wobec euro na poziomie 1,2. To zszokowało rynki walutowe i spowodowało gwałtowną aprecjację szwajcarskiej waluty. Frank podrożała w stosunku do złotego z 3,54 zł do 5,19 zł w najgorszym momencie tego dnia.

Dziś kurs franka nieco spadł i od miesięcy oscyluje wokół 4 zł.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)