Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska po przejściu ogromnych burz. Ile pieniędzy jest jeszcze w budżecie na walkę z żywiołem?

0
Podziel się:

Od stycznia na ochronę przeciwpowodziową, odbudowę zniszczonej infrastruktury i zasiłki wydano około 600 mln zł - informuje MAC.

We Wrocławiu silny wiatr poprzewracał nawet spore drzewa
We Wrocławiu silny wiatr poprzewracał nawet spore drzewa (PAP/Maciej Kulczyński)

Ponad miliard złotych zarezerwowano w budżecie państwa na przeciwdziałanie i usuwanie skutków klęsk żywiołowych w tym roku. Od stycznia na ochronę przeciwpowodziową, odbudowę zniszczonej infrastruktury i zasiłki wydano około 600 milionów złotych.

Każdego roku tworzona jest rezerwa celowa, którą dysponuje Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji. To w nim działa departament do spraw usuwania skutków klęsk żywiołowych. Jak poinformował w poniedziałek rzecznik MAC Artur Koziołek wielkość rezerwy uzależniona jest z jednej strony od możliwości budżetu państwa, z drugiej od strat wyrządzonych przez klęski żywiołowe w latach poprzednich.

Środki te trafiają przede wszystkim na odbudowę infrastruktury zniszczonej w wyniku na przykład powodzi, osuwisk, huraganów, a także na realizację programów ochrony przeciwpowodziowej w dorzeczu Wisły i Odry. Z rezerwy pochodzą także pieniądze na wypłatę zasiłków celowych dla poszkodowanych w wyniku silnych wiatrów, gwałtownych ulew czy gradobicia. W pierwszej kolejności wypłacane są zasiłki w wysokości do 6, 20 i 100 tysięcy złotych. - Środki tej rezerwy uruchamiane są sukcesywnie - powiedział Koziołek.

W Polsce występuje coraz więcej zagrożeń związanych z pogodą. Najczęstsze to: intensywne opady deszczu powodujące podtopienia i powodzie oraz silne wichury i lokalne trąby powietrzne. Jak podkreśla rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak intensywne opady deszczu, silne wichury i lokalne trąby powietrzne nie są zjawiskami nadzwyczajnymi w tej szerokości geograficznej i klimacie.

Jak zaznaczył, takie zjawiska charakteryzują się też dużą dynamiką. - Stąd też niekiedy trudno jest przewidzieć, czy burzom oraz silnym wichurom będzie towarzyszył gwałtowny wzrost poziomu rzek. Nie ma państwa, które skutecznie walczyłoby z prawami natury. Możemy jednak ograniczyć skutki klęsk. Natomiast ważne jest budowanie świadomości, jak się zachować, żeby uniknąć ofiar - ocenił. Każdego roku szeroko rozumiane ratownictwo (związane m.in. z zagrożeniami pogodowymi) stanowi ponad połowę działań strażaków; kolejne dotyczą głównie pożarów a niewielka liczba - fałszywych alarmów. Statystycznie średnio co 2 minuty strażacy wyjeżdżają na akcję ratowniczą.

Rząd już deklaruje pomoc

W Zawałach była rano minister spraw wewnętrznych Teresa Piotrowska. Powiedziała dziennikarzom, że trzeba zrobić wszystko, by wesprzeć tych mieszkańców, którzy w kilka chwil stracili dorobek życia. Oprócz doraźnych działań straży pożarnej i samorządów inspekcja budowlana oszacuje zagrożenia uszkodzonych domów - mówiła.

- Będziemy tych ludzi wspierać, nie ma innego wyjścia. Potrzebna jest też tutaj solidarność myślę, solidarność mieszkańców naszego regionu kujawsko-pomorskiego. Zresztą w całej Polsce mamy taką sytuację i na Śląsku i na Mazowszu i mam nadzieję, że oprócz tych spraw, które możemy załatwić rządowo i tych środków, które będziemy uruchamiali, jest też potrzebna taka ogólna solidarność, bo każdy może się znaleźć w takiej sytuacji z dnia na dzień - podkreśliła.

Przypomniała, że poszkodowani mogą liczyć na 6 tys. zł doraźnej pomocy, "które będą uruchamiane jak tylko do pani wojewody dotrą pierwsze wnioski". Po oszacowaniu strat poszkodowani otrzymają pieniądze na remonty lub odbudowę budynków. "Największym problemem są te budynki, które nie były ubezpieczone, bo tutaj ta pomoc będzie niezbędna, konieczna, ale pewnie niewystarczająca" - mówiła.

Nad Polską ogromny front burzowy. Oto pierwsze statystyki

330 tys. odbiorców bez prądu, jedna osoba zginęła, a 17 jest rannych - to skutki frontu burzowego, który przechodzi nad Polską - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa w poniedziałkowym komunikacie dobowym.

W wyniku nawałnic straż pożarna w niedzielę i pierwsze pięć godzin poniedziałku interweniowała prawie 6 tys. razy. W kraju w wyniku tych zdarzeń zginęła jedna osoba, 17 zostało poszkodowanych. Wiatr uszkodził łącznie 795 budynków, w tym 456 mieszkalnych. Trąba powietrzna przeszła przez gminę Obrowo w woj. kujawsko-pomorskim i uszkodziła tam 34 budynki mieszkalne i 25 gospodarczych. W wielu miejscach kraju nie ma prądu - wiatr zerwał linie energetyczne.

Według RCB w poniedziałek i wtorek w województwie pomorskim i zachodniopomorskim w strefie brzegowej możliwy jest sztorm. Na terenie województw: śląskiego i opolskiego możliwy jest wzrost stanów wód.

wiadomości
kraj
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)