Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Grecy wyszli na ulice przeciw Ciprasowi i z poparciem dla Unii

0
Podziel się:

Wielotysięczne tłumy demonstrowały w czwartek wieczorem w Atenach za pozostaniem Grecji w strefie euro. Od lewicowego rządu Aleksisa Ciprasa domagano się porozumienia z wierzycielami, aby kraj nie zbankrutował i mógł zachować wspólną walutę europejską.

Grecy wyszli na ulice przeciw Ciprasowi i z poparciem dla Unii

Wielotysięczny tłum demonstrował w czwartek wieczorem w Atenach za pozostaniem Grecji w strefie euro. Od lewicowego rządu domagano się porozumienia z wierzycielami, aby kraj nie zbankrutował i mógł zachować wspólną walutę europejską.

Demonstrację pod hasłem "pozostajemy w Europie" zorganizowali sympatycy opozycyjnych partii politycznych - konserwatywnej Nowej Demokracji i Ogólnogreckiego Ruchu Socjalistycznego (PASOK) oraz inne ugrupowania proeuropejskie.

W czwartek do północy rząd w Atenach ma przedstawić pożyczkodawcom plan reform, który mógłby stanowić podstawę do podjęcia negocjacji na temat trzeciego programu pomocy dla Grecji. O takie wsparcie z Europejskiego Mechanizmu Stabilności (EMS) Grecja zwróciła się w środę 8 lipca.

Na niedzielę 12 lipca planowany jest szczyt UE, który może albo dać zielone światło do rozpoczęcia rozmów o wsparciu dla Aten albo - w razie braku porozumienia - przedyskutować konsekwencje ewentualnej niewypłacalności Grecji.

Ateny proponują Brukseli

Planowany obecnie przez rząd Grecji pakiet reform podatkowych ma przynieść w ciągu dwóch lat łącznie 12 mld euro, czyli o 4 mld euro więcej, niż przewidywała jego wcześniejsza wersja - poinformował grecki dziennik "Kathimerini". - Oprócz propozycji Aten w sprawie reform potrzebujemy także propozycji ze strony wierzycieli w sprawie greckiego długu - zapowiedział szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Tymczasem prezes niemieckiego banku centralnego Jens Weidmann powiedział , że odpowiedzialność za dalszą pomoc finansową dla Grecji spoczywa na rządach krajów strefy euro, a nie na Europejskim Banku Centralnym (EBC).

Według dziennika "Kathimerini", zwiększenie obciążeń podatkowych jest niezbędne, gdyż zamiast zakładanego pierwotnie na rok bieżący wzrostu gospodarczego na poziomie około 0,5 proc. "mamy oceny, że recesja wyniesie około 3 proc." po miesiącach niepewności i wprowadzeniu niecałe dwa tygodnie temu kontroli przepływu kapitału.

Ocenia się, że zaprezentowane przez Grecję na lata 2015 i 2016 przedsięwzięcia w kwocie 8 mld euro będą musiały zostać zwiększone o 2 mld euro rocznie, do łącznie 12 mld euro w ciągu dwóch lat - napisała gazeta.

Szczegóły planowanej reformy podatkowej przedstawił w czwartek grecki dziennik ekonomiczny "Naftemporiki", podając, że stawka podatku dochodowego dla firm ma wzrosnąć z 26 do 28 proc., a stawki podatku VAT odpowiednio z 10 do 13 proc. dla dóbr luksusowych, z 13 do 23 proc. dla żywności przetworzonej, usług gastronomicznych i transportowych oraz niektórych oferowanych przez sektor prywatny usług medycznych i z 6,5 od 13 proc. dla noclegów w hotelach.

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)