Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Bankructwo Grecji. Odroczenie spłaty długu nie byłoby dla Greków korzystne

0
Podziel się:

Pieniądze, które pożyczamy, to pieniądze 187 krajów - podkreśliła szefowa MFW Christine Lagarde. - Musimy być odpowiedzialni.

Bankructwo Grecji. Odroczenie spłaty długu nie byłoby dla Greków korzystne
(AFP PHOTO / William West / EastNews)

Międzynarodowy Fundusz Walutowy oznajmił w środę, że odroczenie spłaty długu Grecji nie byłoby korzystne dla "tego kraju pogrążonego w kryzysie". Grecja nie spłaciła do północy z wtorku na środę wartej 1,6 mld euro raty pożyczki należnej MFW.

Grecja stała się tym samym pierwszym krajem uprzemysłowionym, który zalega z płatnościami w stosunku do Funduszu.

Jeszcze we wtorek w ciągu dnia Ateny zwróciły się do MFW o odroczenie do listopada należnej do północy spłaty 1,6 mld euro.

W ubiegłym tygodniu w obszernym wywiadzie dla francuskiego magazynu biznesowego "Challenges" szefowa MFW Christine Lagarde powiedziała, że nie wierzy, iż wyjście Grecji ze strefy euro spowodowałoby zapaść europejskich finansów.

Wyjaśniła, że reformy, jakie proponuje grecki rząd, nie mogą polegać przede wszystkim na podnoszeniu podatków i obietnicach bardziej efektywnego ich ściągania.

Dodała też, że decydując o tym, czy zawrzeć porozumienie z Grecją bądź odroczyć spłatę jej długu, Fundusz "musi być odpowiedzialny wobec wspólnoty międzynarodowej. Bo czy chodzi o Grecję, czy o inny kraj, pieniądze, które pożyczamy, to pieniądze 187 krajów członkowskich MFW" - podkreśliła.

Grecja zwróciła się do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o odroczenie należnej spłaty we wtorek w greckiej telewizji państwowej ERT słowami wicepremiera Jannisa Dragasakisa. Tego dnia wieczorem Eurogrupa poinformowała, że nie zgodziła się na przedłużenie programu pomocowego dla Grecji ani na redukcję jej długu.

- Złożyliśmy w MFW wniosek w sprawie inicjatywy dotyczącej odroczenia płatności do listopada - powiedział Dragasakis. Umożliwiłoby to Grecji zachowanie wypłacalności wobec MFW i uniknięcie technicznego bankructwa.

Kilka godzin wcześniej minister finansów Janis Warufakis oświadczył, że Grecja nie spłaci we wtorek raty zadłużenia w MFW.

W środowym wystąpieniu telewizyjnym Cipras powiedział, że zagłosowanie przeciwko propozycji kredytodawców Grecji to "decydujący krok ku zawarciu lepszego porozumienia" niż to, które proponowali ostatnio wierzyciele, czyli Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy.

Premier podkreślił też, że ma zamiar kontynuować negocjacje z kredytodawcami po niedzielnym referendum. - Odpowiedź "nie" nie oznacza zerwania z Europą, lecz powrót do Europy wartości; "nie" oznacza silną presję - powiedział.

Zdaniem Ciprasa odrzucenie w plebiscycie propozycji wierzycieli "nie ma związku z pozostaniem Grecji w strefie euro". Zapewnił też, że ograniczenia przepływów kapitałowych narzucone w poniedziałek są tymczasowe, a depozyty bankowe obywateli objęte są gwarancjami.

wiadomości
wiadmomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)