Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

Znów spadki na GPW. WIG20 poniżej 2.450 punktów

0
Podziel się:

W Money.pl czytaj, jak przebiegła sesja na warszawskiej giełdzie.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Handel na wszystkich europejskich parkietach przyniósł w czwartek wyprzedaż akcji i spadki głównych indeksów. W dół idą również wskaźniki na nowojorskiej giełdzie.

Sesja na nowojorskiej giełdzie rozpoczęła się dziś od spadków głównych indeksów. Inwestorzy poznali najnowsze dane z rynku pracy. Według nich w ubiegłym tygodniu po zasiłki dla bezrobotnych zgłosiło się po raz pierwszy 282 tysiące osób, czyli o 10 tysięcy więcej niż wcześniej prognozowano.

Czynnikiem, który ciągle budzi największy niepokój wśród inwestorów na całym świecie, jest wciąż sprawa Grecji. Według najnowszych doniesień jest szansa, że Grecja do końca tygodnia porozumie się w sprawie udzielenia dalszej pomocy, ale na razie - jak widać - inwestorzy nie dają wiary tym zapowiedziom.

Na warszawskiej giełdzie mieliśmy dziś do czynienia z kontynuacją korekty, która już na początku tygodnia sprowadziła indeks WIG20 do poziomu poniżej 2,5 tysiąca punktów.

Główne indeksy GPW podczas sesji w czwartek

Jeżeli chodzi o doniesienia ze spółek, to warto zwrócić uwagę na Grupę Azoty. Spółka poinformowała dziś, że ma umowy na 700 mln z EBC i EBOR, które mają współfinansować projekty inwestycyjne Grupy Azoty. Z kolei Komisja Nadzoru Finansowego ukarała Ryszarda Krauze kwotą 400 tys. zł za niedotrzymanie obowiązków informacyjnych. Tymczasem PKP Cargo poinformowało o sfinalizowaniu transakcji przejęcia spółki AWT za kwotę ponad 103 mln euro.

Inwestorzy kończą sesją w kiepskich nastrojach. To, czy jutro choć na chwilę uda się odreagować spadki, będzie w dużej mierze zależało od publikacji szeregu danych z gospodarki, m.in. Polski i USA.

Dane z USA gorsze od prognoz. Słabe nastroje na GPW

Łukasz Pałka, godz. 14.48

Na warszawskiej giełdzie wśród inwestorów wciąż nie widać chęci do kupowania akcji. Gracze poznali właśnie najnowsze informacje z rynku pracy w USA.

W ubiegłym tygodniu do urzędów pracy w USA zgłosiło się po raz pierwszy 282 tysiące bezrobotnych. To o ponad 10 tysięcy osób więcej niż wskazywały wcześniejsze prognozy. Takie dane napłynęły właśnie z USA, na godzinę przed rozpoczęciem sesji na Wall Street. Jutro z kolei inwestorzy na nowojorskiej giełdzie poznają najnowsze informacje na temat dynamiki PKB w USA w pierwszym kwartale.

Na warszawskiej giełdzie czwartek, podobnie jak poprzednie sesje, upływa pod znakiem marazmu i niechęci do zakupów akcji. Główne indeksy notują niewielkie spadki, podobnie wygląda również sytuacja na giełdach Europy Zachodniej.

Obserwuj bieżące notowania głównych indeksów na GPW

Wyraźne spadki w indeksie WIG20 notują dziś spółki PGNiG oraz Enea. Ich kursy spadają po około 2-3 procent. Zyskują za to notowania Asseco Poland, ponad 2 procent.

GPW ochłonęła po wyborach, ale są inne obawy

Przemek Ławrowski, godz. 10.04

Ponownie na rynku pojawiły się niepokoje w kwestii Grecji. Na GPW powoli wyczerpuje się czynnik wyborczy, a rynek walczy o utrzymanie się nad kreską.

Warszawski indeks blue chipów rozpoczął sesję od sporych wahań. Po 30 minutach handlu zyskuje on minimalnie i ma wartość 2462 punktów, ale jeszcze chwilę wcześniej notował wartość o 6 punktów niższą.

Widać, że element wyborczy nieco się wyczerpał i rynek próbuje odrabiać straty. Ma on szansę zaatakować w ciągu najbliższych dni poziom 2470 punktów.

Notowania indeksu WIG20 w czwartek

Podczas wczorajszej sesji GPW pomagała również kwestia Grecji, w związku z którą przepychanki będą trały przepychanki będą trały przynajmniej do 5 czerwca. Rynek Europy zachodniej nie został jednak dziś przekonany, że kwestia Grecji zostanie pozytywnie rozwiązana.

Niemiecka, francuska oraz hiszpańska giełda traci na starcie sesji 0,5 procent. Zbliżone do oczekiwań były poranne dane dotyczące PKB Hiszpanii. Wzrost gospodarczy w pierwszym kwartale tego roku wyniósł tam o 2,7 procent rok do roku.

Przed południem pojawią się jeszcze doniesienia ze strefy euro. Opublikowane zostaną indeksy nastrojów i koniunktury poszczególnych sektorach gospodarki.

Historia się powtórzy? Trudna sytuacja na GPW

Damian Słomski, 27. maja, godz. 21:50

Banki dołują warszawską giełdę. Sytuacja WIG20 coraz bardziej przypomina tę z końcówki ubiegłego roku. Wtedy skończyło się to źle dla posiadaczy akcji. Ostatnie dni tygodnia upłyną pod znakiem danych dotyczących wzrostu gospodarczego, m.in. dla Polski.

Początek tygodnia jest fatalny dla posiadaczy akcji spółek z GPW. Nie licząc nieco lepszej środy (dzięki pozytywnym informacjom płynącym z Grecji), mieliśmy serię trzech spadkowych sesji z rzędu. Indeks WIG20 znalazł się poniżej 2450 punktów - to najgorszy wynik od połowy kwietnia.

Wykres powoli zaczyna wyrysowywać kształt podobny do tego z przełomu września i października ubiegłego roku. Jeśli nastroje się nie poprawią, to czeka nas kolejna bardzo głęboka korekta.

Roczne notowania indeksu WIG20

Wiele zależy od banków, które w jednej trzeciej odpowiadają za notowania WIG20. Tylko w ciągu ostatnich 3 dni PKO BP stracił na wartości około 8 procent. Blisko 5-procentowe straty miały BZ WBK i Pekao. Akcjonariusze obawiają się, że nowy prezydent na poważnie weźmie się za banki. Przypomnijmy, że w kampanii zapowiadał hurtowe przewalutowanie kredytów frankowych na złote po kursie z dnia zaciągnięcia zobowiązania, wprowadzenie podatku bankowego i repolonizację banków. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.

Banki trzeba mieć na celowniku przez co najmniej najbliższych kilka dni. W czwartek ciekawiej zapowiada się też publikacja raportu kwartalnego Kernela. Ukraińska spółka jeszcze nie tak dawno należała do grona blue chipów. Zainteresowanie jej papierami wciąż jest całkiem duże.

Końcówka tygodnia z danymi na temat PKB

Więcej spodziewanych informacji z największych spółek nie będzie. Także kalendarz makro na czwartek nie jest specjalnie bogaty w istotne publikacje. Ciekawiej zapowiadają się jedynie odczyty PKB dla Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Choć prognozy analityków zakładają, że obie gospodarki rozwijały się w pierwszym kwartale 2015 roku w tempie około 2,5 procent, to znacznie więcej powodów do optymizmu mają mieszkańcy Półwyspu Iberyjskiego. Tu tempo wzrostu przyspiesza z 2 procent pod koniec ubiegłego roku. Na Wyspach z kolei mamy hamowanie z 3 procent w czwartym kwartale.

Będzie to dobry wstęp przed analogicznymi piątkowymi publikacjami, które zaprezentuje GUS i Biuro Analiz Ekonomicznych USA. Będą to dwie najważniejsze informacje tygodnia. Przed dwoma tygodniami, wstępne dane mówił o wzroście gospodarczym w Polsce na poziomie 3,5 procent.

Dynamika PKB Polski w ostatnich latach

Z punktu widzenia amerykańskich inwestorów dane na temat wzrostu gospodarczego są kluczowe dla znalezienia odpowiedzi na pytanie: kiedy Fed rozpocznie cykl podwyżek stóp procentowych? Wszystko wskazuje na to, że nie będzie specjalnego pośpiechu ze strony banku centralnego. Analitycy szacują spadek annualizowanego wskaźnika PKB o 0,8 procent wobec 2,2-procentowej zwyżki kwartał wcześniej.

Bardziej jastrzębie nastawienie jest widoczne w protokole po ostatnim posiedzeniu Fed. Pierwszych podwyżek stóp procentowych nie będzie w czerwcu, jak wskazywały wcześniejsze prognozy, ale dopiero jesienią. To dobre wieści dla inwestorów z Wall Street, którzy mają trochę więcej czasu na śrubowanie kolejnych rekordów notowań. Indeks S&P500 w ostatnich dniach znalazł się ponownie najwyżej w historii.

Notowania indeksu S&P500 na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)