Ministrowie rolnictwa krajów Unii Europejskiej nie doszli do porozumienia w sprawie zmian regulacji żywności ekologicznej - poinformował Janis Duklavs, minister rolnictwa przewodniczącej obecnie posiedzeniom Rady UE Łotwy. Ministrowie wrócą do tematu w czerwcu.
- Udało się uzgodnić wiele istotnych spraw. Do pozostałych wrócimy podczas czerwcowej Rady - powiedział Duklavs na konferencji prasowej w poniedziałek wieczorem. Myślę, że możliwe jest dojście do porozumienia w ciągu miesiąca - dodał. Kolejne spotkanie ministrów rolnictwa UE zaplanowano na 16 czerwca.
Podczas poniedziałkowej konferencji unijny komisarz ds. rolnictwa Phil Hogan przypomniał o nieformalnym spotkaniu ministrów rolnictwa na początku czerwca, które może, jego zdaniem, ułatwić dojście do porozumienia.
W poniedziałek ministrowie próbowali uzgodnić wspólne stanowisko w sprawie propozycji Komisji Europejskiej, która zawiera zmiany w systemie rolnictwa ekologicznego. Propozycja nowelizuje istniejące przepisy o produkcji ekologicznej i znakowaniu produktów ekologicznych. Jak informuje Rada UE, ma to umożliwić usunięcie przeszkód utrudniających produkcję ekologiczną, zagwarantować uczciwą konkurencję oraz zwiększyć zaufanie konsumentów do produktów ekologicznych.
Przed poniedziałkowym posiedzeniem polski minister rolnictwa Marek Sawicki poinformował, że Polska sprzeciwia się obecnej propozycji KE, gdyż Wspólna Polityka Rolna miała być upraszczana, tymczasem propozycje dokładają obowiązków rolnikom i organom certyfikującym.
Jak mówił, Polska nie zgadza się przede wszystkim na to, by kontrole były organizowane co rok albo nawet częściej. Zdaniem ministra powinny one się odbywać - jak powiedział - w odniesieniu do ryzyka. Ponadto - według polskiego stanowiska - kontrole powinny dotyczyć tylko końcowych produktów, a nie poszczególnych etapów produkcji.
Sawicki dodał, że nie spodziewa się, aby dziś udało się uzgodnić wspólne stanowisko państw członkowskich w sprawie rolnictwa ekologicznego.
Jak podają polscy dyplomaci, główne tematy, które zaważyły o braku porozumienia, to dozwolony poziom zanieczyszczeń w produktach ekologicznych oraz częstotliwość kontroli producentów ekologicznych. Polska opowiada się za kontrolą w zakresie ryzyka produkcji, a nie za corocznymi kontrolami. Jednak niektóre kraje są zdania, że ograniczenie kontroli byłoby negatywnym sygnałem dla konsumentów.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Polska będzie musiała przyjąć uchodźców z Afryki? Pojawiły się informacje, że Bruksela chce, by Unia przyjęła i podzieliła między kraje 40 tysięcy imigrantów. | |
| Bruksela zmienia swoją "świńską politykę" Komisja Europejska wycofała się z dopłat do przechowywanego przez rolników mięsa. |